Inaczej być nie mogło. W decydującym o złotych medalach drużynowych mistrzów Polski pomiędzy SKB Litpol-Malow a białostockim Hubalem suwalczanie byli zdecydowanymi faworytami i z tej roli wywiązali się bez zarzutu. W meczu bez większej historii pewnie pokonali przeciwnika 4:1.
Mimo faktu, że białostoczanie przyjechali w mocno osłabionym składzie, wszyscy spodziewali się spotkania bardziej zaciętego. Tymczasem jednak swoje mecze nie tylko pewnie wygrali reprezentujący suwalski klub Szkot Keran Merrilees i Irlandczyk Scott Evans i męski debel Adam Cwalina/Lukasz Moreń, ale także suwalskie deblistki Monika Bieńkowska/Magdaleną Witek. Pierwszego seta, zgodnie z planem, wygrała białostocka para Karolina Janowska/Alesja Zajceva. Set drugi to piękna gra suwalczanek i ich wysoka wygrana. W secie trzecim oglądaliśmy fantastyczny pościg suwalskich dziewczyn, które ostatecznie wygrały tę partię i cały mecz 2:1. Tym samym suwalczanie zdobyli szesnasty tytuł mistrza Polski w dyscyplinie olimpijskiej, co jest zjawiskiem absolutnie niepowtarzalnym i godnym najwyższego uznania.