Suwalscy policjanci zatrzymali trzech podejrzanych o kradzież przęseł ogrodzeniowych. Okazali się nimi mieszkańcy Suwałk w wieku 27, 37 i 39 lat. Mężczyźni usłyszeli już zarzut kradzieży, a 37-latek w warunkach recydywy. Zgodnie z kodeksem karnym za kradzież grozi do 5 lat pozbawienia wolności, a w warunkach recydywy może ona zostać zwiększona o połowę.
Suwalscy policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży przęseł ogrodzeniowych na terenie miasta. Pracujący nad sprawą mundurowi ustalili, że za kradzieżami stoi trzech sprawców. Cały proceder trwał od początku kwietnia i w tym czasie mężczyźni ukradli cztery przęsła o łącznej wartości ponad 500 złotych. Dwóch podejrzanych wpadło w ręce mundurowych chwilę po ostatniej z kradzieży. Policjanci zauważyli dwóch mężczyzn, których rysopisy odpowiadały tym z nagrania z monitoringu. Stali oni przy ulicy Kolejowej i pili piwo. 27 i 39 letni mieszkańcy Suwałk trafili do policyjnego aresztu. Policjanci ustalili również tożsamość ich wspólnika. Wpadł w ręce mundurowych kiedy szedł ulicą Kościuszki. Wszyscy mężczyźni usłyszeli zarzuty kradzieży, a 37-latek usłyszał ten zarzut w warunkach recydywy. Zgodnie z kodeksem karnym za kradzież grozi do 5 lat pozbawienia wolności, a w warunkach recydywy może ona zostać zwiększona o połowę.