We wtorek 14 września Biblioteka Publiczna im. Marii Konopnickiej zaprasza na spotkanie z Michałem Rusinkiem. Spotkanie rozpocznie się o godz. 17.00 w Muzeum Okręgowym ul. T. Kościuszki 81. Wstęp wolny. Liczba uczestników ograniczona. Obowiązują wejściówki do odebrania w bibliotece od 6 września.
Michał Rusinek – urodził się w 1972 roku w Krakowie i nadal tam mieszka z rodziną. Był sekretarzem Wisławy Szymborskiej, teraz prowadzi jej Fundację. Jest profesorem na Wydziale Polonistyki UJ, gdzie prowadzi zajęcia z teorii literatury, teorii przekładu i creative writing. Bywa tłumaczem z języka angielskiego, zdarza mu się pisywać książki dla dzieci i dorosłych oraz układać wierszyki czy teksty piosenek. Pisuje felietony o książkach i języku. Jest członkiem Rady Języka Polskiego PAN.
„Nic zwyczajnego. O Wisławie Szymborskiej”
Wisława Szymborska, której do tej pory nie znaliśmy.
Piętnaście lat sekretarzowania takiej osobie? Doprawdy, nie było w tym nic zwyczajnego.
Ona – świeżo upieczona Noblistka, On – magister filologii polskiej. Miał jej pomagać przez trzy miesiące, między przyznaniem a wręczeniem nagrody w 1996 roku. Został dłużej. Poetka i jej Pierwszy Sekretarz.
W tej książce spotykamy Wisławę Szymborską, której do tej pory nie znaliśmy.
To portret osoby nieprzeciętnej, damy o niezwykłym poczuciu humoru, a zarazem umiejętności mówienia o sprawach najistotniejszych. Portret, który pozwala zbliżyć się do niej i istoty jej poezji.
Ekscentryczna starsza pani. Rozchichotana, czasami frywolna, lubiąca językowe zabawy i „practical jokes”. Wolała rozmowy ze zwykłymi ludźmi niż kongresy poetów i dyskusje z intelektualistami.
Depresyjna. Melancholijna. Surowa w sądach o sobie i innych. Perfekcjonistka, nie znosząca rozmów o błahostkach i marnowania czasu na spotkania z ludźmi, które nic jej nie dawały oprócz, jak mówiła, pustych kalorii.
Po Noblu powtarzała, że zrobi wszystko, żeby nie stać się osobistością, lecz pozostać osobą. Kiedyś rozpoznał ją taksówkarz i powiedział: „To dla mnie zaszczyt wieźć taką osobliwość”. Trochę racji miał: była dość osobliwym przedstawicielem naszego gatunku.
Z takim taktem, subtelnością i wnikliwością mógł o Noblistce napisać tylko jeden Autor. (Źródło: www.znak.com.pl)
Spotkanie zorganizowano w ramach projektu „Nobliści w Suwałkach” dofinansowanego ze środków Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.