23-letni motocyklista jechał przez Suwałki z prędkością 138 km/h. Dodatkowo wykonywał kaskaderskie manewry – jadąc na tylnym kole. Za stwarzanie zagrożenia dla innych użytkowników drogi oraz przekroczenie prędkości, kierowca pożegnał się z prawem jazdy.
Policjanci z suwalskiej drogówki, dbając o bezpieczeństwo na drogach, codziennie sprawdzają, czy kierowcy stosują się do ograniczeń prędkości. Tak było również wczoraj na ulicy Utrata. Tuż po godzinie 14 mundurowi zauważyli motocyklistę poruszającego się z nadmierną prędkością. To nie było jedyne przewinienie mężczyzny. Motocyklista, podczas jazdy, pokonywał trasę na tylnym kole. Policyjny rejestrator wskazał, że motocyklista jechał z prędkością 138 kilometrów na godzinę w miejscu, gdzie dopuszczalna prędkość to 50. 23-latek tym samym przekroczył dopuszczalną prędkość o 88 kilometrów na godzinę. Mieszkaniec Suwałk stracił prawo jazdy. Teraz o jego dalszym losie zdecyduje sąd.
źródło: www.suwalki.policja.pl