Pracownicy Wigierskiego Parku Narodowego zarybili węgorzem Wigry. Do jeziora trafiło około 14 tys. podrośniętych węgorzyków.
Węgorz – oceaniczny wędrowiec, tajemniczy „nocny marek”, ichtiologiczna zagadka. Węgorzy europejskich jest wszędzie coraz mniej i gatunek ten uznany jest na całym obszarze naturalnego występowania za krytycznie zagrożony całkowitym wyginięciem. Występowanie węgorza w naszych wodach śródlądowych to prawie wyłącznie efekt prowadzonych zarybień. Niestety ich intensywność ogranicza coraz mniejsza liczebność narybku docierającego z bardzo odległych, atlantyckich tarlisk oraz jego bardzo wysoka cena.
Cieszy więc fakt, że WPN udało się zakupić i uwolnić w jeziorze Wigry około 14 000 sztuk mocno podrośniętych węgorzyków, co daje nadzieję na zachowanie tej cennej ryby w systemie parkowych jezior i rzek. Zarybienia węgorzem będę kontynuowane w kolejnych latach, a to bardzo ważne dla przyrody działanie finansowo będzie wspierał Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska w Warszawie. Przyznana parkowi dotacja obejmuje pięcioletni zakup narybku wyżej wspominanego węgorza oraz narybku siei, troci jeziorowej, pstrąga potokowego oraz lina. Na liście wsparcia są więc gatunki emblematyczne, w różnym stopniu zagrożone antropopresją, pełniące w swoich ostojach ważne funkcje wpływające pozytywnie na stan środowiskowa zasiedlanych ekosystemów. Kolejne zarybienia WPN zaplanował w październiku.
żródło: WPN; tekst: Michał Osewski, fot. Jarosław Borejszo