Ponad 237 tys. zł z kasy miejskiej w ubiegłym roku trafiło w ubiegłym roku do suwalczan, którzy zdecydowali się na wymianę źródła ciepła w swoim domu. To o ok. 87 tys. zł więcej niż przed rokiem.

Zawarto 78 umów na udzielenie dotacji w ramach programu „Ograniczenia niskiej emisji na terenie Suwałk” w 2017 r. Najwięcej, bo 40 suwalczan zdecydowało się na podłączenie nieruchomości do sieci gazowej. To dwa razy więcej niż przed rokiem. Nieco mniejsze zainteresowanie było wymianą starego źródła ogrzewania na nowe. Chociaż w tym przypadku odnotowano ponad dwukrotnie większe zainteresowanie wymianą kotłów niż w 2016 r.

Niestety zmniejszyło się zainteresowanie podłączeniem nieruchomości do miejskiej sieci ciepłowniczej. W tym przypadku decydujące znaczenie może mieć bariera techniczna ( sieć PEC nie dociera do wielu części miasta). W 2017 roku na podłączenie do miejskiej sieci ciepłowniczej w ramach programu „Ograniczenia niskiej emisji na terenie Suwałk” wydano niespełna 34 tys. zł czyli o ponad 20 tys. zł mniej niż w 2016 r.