Na zmodernizowanym stadionie przy ulicy Wojska Polskiego przez trzy dni w 70. Mistrzostwach Polski juniorów U20 rywalizowało około 1000 lekkoatletów z 200 klubów z całej Polski. Każdego dnia padały rekordy życiowe oraz rekordy stadionu. Zawodnicy walczyli nie tylko o medale i rekordy, ale również minima uprawniające do startu w rozpoczynających się 19 lipca w Bydgoszczy Mistrzostwach Świata.
– Składam podziękowania władzom Suwałk
– powiedział prezes PZLA Jerzy Skucha, który dodał także, iż bardzo cieszy go wysoka frekwencja na trybunach oraz z dużą radością patrzy na bazę lekkoatletyczną Suwałk.
A suwalski stadion sprzyja osiąganiu dobrych wyników. Rekordów nie brakowało. Bardzo dobry wynik uzyskała Aneta Konieczek z WMLKS Nadodrze Powodowo, która zdeklasowała rywalki w biegu na dystansie 2000 metrów z przeszkodami, finiszując z dużą przewagą w czasie 6:35.65. Wynik ten plasuje ją na pierwszym miejscu w tabelach światowych najlepszych juniorek sezonu 2016.
Kibice w Suwałkach byli świadkami uzyskania przez Jakuba Andrzejczaka drugiego wyniku w tym roku w Europie w skoku w dal juniorów – zawodnik z Aleksandrowa Łódzkiego w piątej próbie osiągnął 7,86 m, co dało mu pierwszy w karierze złoty medal stadionowych mistrzostw Polski do lat 20.
W konkurencjach juniorów na wyróżnienie zasługują również wyniki mistrzów w biegu na 110 m pł, pchnięciu kulą oraz czterystumetrowców. Wyrównany rekord życiowy (47.14) dał złoty medal w biegu na 400 m juniorów Tymoteuszowi Zimnemu. W trudnych warunkach dystans 110 m przez płotki najszybciej pokonał Dawid Żebrowski. Osiągnął czas 13,58 sek. Konrad Bukowiecki wynikiem 22.29 poprawił rekord MPJ w pchnięciu kulą (waga 6 kg) ustanowiony przez siebie przed rokiem (22.21).
Natomiast w biegu na 5 kilometrów wystartowało dwoje suwalczan: Natalia Sadowska i Bartłomiej Zyborowicz. Nie udało się jednak odnieść sukcesu. Bartłomiej Zyborowicz zajął 30 miejsce, a Natalia Sadowska była 24.
Suwalskie Mistrzostwa Polski Juniorów w lekkoatletyce jako udane pod względem sportowym i organizacyjnym ocenił Polski Związek Lekkoatletyki na swojej stronie internetowej. Dla suwalskiego stadionu i pracowników Ośrodka Sportu i Rekreacji był to pierwszy poważny sprawdzian po remoncie tego obiektu. Suwalczanie zdali go bardzo dobrze, o czym mogliśmy przekonać się zwłaszcza trzeciego dnia mistrzostw, gdy ciągle padający deszcz wymagał dużo wysiłku od obsługi stadionu, by obiekt był odpowiednio przygotowany do startów najlepszych polskich młodych lekkoatletów.
– Dziękuję wszystkim za zaangażowanie. Mamy piękny obiekt, świetnych zawodników i z pewnością będziemy to wykorzystywać. Duże zainteresowanie wśród widzów świadczy o tym, że jest potrzeba organizacji takich wydarzeń – powiedział Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk na zakończenie mistrzostw.
Mistrzostwa Polski w la zakończone
Suwalskie mistrzostwa Polski U20 w lekkoatletyce
Działacze PZLA zapowiadają, że będą wracali na suwalski stadion. Oby jak najczęściej.
W uroczystym otwarciu suwalskich mistrzostw uczestniczyli m.in. (od lewej) ambasadorka imprezy olimpijka Maria Andrejczyk, prezydent Suwałk Czesław Renkiewicz, prezez PZLA Jerzy Skucha oraz członek Zarządu Województwa Podlaskiego Bogdan Dyjuk
Wykonawcy z Suwalskiego Ośrodka Kultury zaprezentowali blisko 10 minutowy spektakl, który przedstawiał historię oraz walory Suwalszczyzny
Widzowie, którzy zapełnili trybunę suwalskiego stadionu byli świadkami interesującego widowiska
Przez pierwsze dwa dni młodzi lekkoatleci rywalizowali w pełnym słońcu i upale
Największą gwiazdą zawodów w Suwałkach był rekordzista świata juniorów w pchnięciu kulą Konrad Bukowiecki
Wynik 4.10 m w skoku o tyczce juniorek to nowy stadionowy rekord życiowy Agnieszki Kaszuby (pierwsza z prawej), który dał zawodniczce z Gdyni złoty medal
Lekkoatleci szukali ochłody w stadionowej fontannie
