9 lutego w suwalskim ratuszu 12 par odebrało honorowe odznaczenia za 50-lecie pożycia małżeńskiego. Medale wręczył prezydent Suwałk Czesław Renkiewicz.
– Życzę Państwu przede wszystkim zdrowia, a także zadowolenia w życiu osobistym. Chciałbym byście Państwo czuli się w naszym mieście jak najlepiej – powiedział prezydent Cz. Renkiewicz.
Niestety, wkrótce takie piękne uroczystości rzadko będą się odbywały w Suwałkach, bo coraz mniej suwalczan zawiera małżeństwa i ponad połowa z nich kończy się rozwodem.
Swój jubileusz małżeński świętowali: Jadwiga i Romuald Butkiewiczowie, Alicja Danuta i Franciszek Chocianowscy, Jadwiga i Jan Durtan, Henryka i Stanisław Dziatkowscy, Bożena i Jarosław Namiotko, Helena i Janusz Antoni Mieszek, Irena i Władysław Makar, Rozalia i Jan Okrągły, Zofia Henryka i Krzysztof Perkowscy, Barbara i Jan Ambroży Sokołowscy, Elżbieta i Jerzy Andrzej Spudzis, Regina i Stefan Świaccy
Najmniej małżeństw od ćwierćwiecza
W 2020 roku w Suwałkach zawarto 259 małżeństw. To najmniej od ćwierćwiecza – tak wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego.
W 2019 r. w Suwałkach zawarto 3,7 małżeństwa na 1 tysiąc mieszkańców. Jest to średnia nieco niższa od średniej w kraju i w podlaskim.
Ponad połowa suwalczan się rozwodzi
Niestety małżeństwa suwalczan coraz częściej kończą się rozwodami. Według danych GUS suwalska średnia dotycząca rozwodów jest znacznie gorsza niż w kraju i w podlaskim. W 2020 r. w Suwałkach przypadło 2,1 rozwodów na 1 tys. mieszkańców. Oznacza to, że w 2020 r. ponad połowa zawartych małżeństw w Suwałkach zakończyło się rozwodem.
Według danych GUS średnia rozwodów w Suwałkach utrzymuje się na podobnym poziomie od lat, podczas gdy w kraju i w podlaskim średnia ta jest prawie dwukrotnie niższa. Przy takiej tendencji najprawdopodobniej już wkrótce więcej będzie suwalczan żyjących samotnie i w związkach nieformalnych, niż w żyjących w małżeństwach. Te dane najpełniej zweryfikują wyniki ubiegłorocznego spisu powszechnego.