3 marca już po raz XXIV odbył się Suwalski Kaziuk. Co roku przyciąga on w okolice ul. A. Patli przed kościołem pw. św. Kazimierza Królewicza tłumy suwalczan. Tak było i w tym roku. Na odwiedzających i kupujących na kramach czekały wyroby rękodzieła ludowego, artystycznego rzemiosła i regionalnych przysmaków. Oprócz tradycyjnych palm wielkanocnych, stroików, pisanek, rękodzielniczych serwetek i koszyków z wikliny, można było kupić tradycyjne wędliny, sery, sękacze, ręcznie robione lizaki, mrowiska oraz obwarzanki, miód i produkty pszczele.

Tradycyjnie wydarzenie poprzedziła msza święta, której towarzyszyła oprawa muzyczna w wykonaniu suwalskiego Chóru PRIMO pod kierunkiem Moniki Brezgieł i zespołu „Pogranicze” z Szypliszk. Na scenie ustawionej na ulicy A. Patli pieśni wielkopostne wykonały zespoły Ancyjas, Uwrocie i Sūduva z Suwałk oraz ludowe zespoły i kapele ze: Starego Folwarku, Przerośli, Filipowa, Szypliszk, Wiżajn, Rutki-Tartak, Sejn oraz z Nowinki.

Kaziuk Suwalski, czyli „jarmark odpustowy w nowomiejskich realiach” wywodzi się ze wspólnej dla Polski i Litwy tradycji uczczenia św. Kazimierza – patrona Wielkiego Księstwa Litewskiego, którego Suwalszczyzna była częścią do 1795 r. Choć współczesny kiermasz ma charakter bardziej wielkomiejski, to mimo upływu czasu nie zatracił swego kolorytu. Podobnie jak w Wilnie, gdzie główny historyczny jarmark od ponad 400 lat funkcjonuje obok kościoła św. Kazimierza, również w Suwałkach organizowany jest przez Suwalski Ośrodek Kultury przy parafii pod wezwaniem św. Kazimierza Królewicza.