Suwalczanie nie zawiedli i na apel PROMYKA o wsparcie dla pacjentów suwalskiego Szpitala Wojewódzkiego, ruszyli z pomocą. Siedziba suwalskiej Straży Miejskiej, która użyczyła powierzchni do magazynowania i wsparła transportem, szybko zapełniała się artykułami, które w czasie pandemii niezbędne są w ogromnych ilościach. Trudno było ukryć wzruszenie na widok ludzi dobrego serca, którzy targali zgrzewki z wodą, paczki z ręcznikami, chusteczkami i innymi środkami do pielęgnacji pacjentów. Ten piękny gest wsparcia dla walczących z koronawirusem chorych oraz opiekującego się nimi personelu medycznego, jest nie do przecenienia. Zwłaszcza w tym trudnym czasie. Fundacja PROMYK dziękuję wszystkim, którzy pomogli chorym.
Akcja nie zakończyła się – nadal do siedziby Straży Miejskiej przy ul. T. Noniewicza 71 A można przynosić artykuły, o które prosiła Fundacja PROMYK, a które są i będę potrzebne w znacznych ilościach.
Źródło: Fundacja PROMYK