Maria Andrejczyk z LUKS Hańczy Suwałki wywalczyła srebrny medal na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio. W drugiej kolejce rzuciła 64 m 61 cm, co dało jej tytuł wicemistrzyni olimpijskiej. Wygrała Chinka Liy Shiying, która rzuciła 66 m 34 cm. Trzecia była Australijka Kelsey-Lee Barber, która przegrała z Polką o 5 cm. To pierwszy medal M. Andrejczyk w kategorii seniorskiej na międzynarodowych mistrzostwach i od razu w najważniejszej rywalizacji na Igrzyskach Olimpijskich.

Kim jest Maria Andrejczyk?

M. Andrejczyk pochodzi z miejscowości Kukle w gminie Giby. Urodziła się 9 marca 1996 roku w Suwałkach. Swoją przygodę z lekkoatletyką rozpoczęła już w szkole podstawowej, a jej pierwszym trenerem był nauczyciel wychowania fizycznego Karol Sikorski i nadal ją trenuje. Została zawodniczką LUKS Hańcza Suwałki. W szkole średniej, poza nauką i treningami lekkoatletycznymi, próbowała swoich sił także w siatkówce. W 2019 r. ukończyła filologię angielsko-rosyjską w suwalskiej PWSZ.

W 2016 r. wywalczyła mistrzostwo Polski seniorów, a  podczas igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro, ustanowiła nowy rekord Polski w rzucie oszczepem, rzucając na odległość 67,11 m. Pozwolił jej on wygrać wtedy eliminacje. W konkursie finałowym zajęła 4. miejsce, przegrywając walkę o brązowy olimpijski medal zaledwie o 2 cm z dwukrotną mistrzynią olimpijską, Czeszką Barborą Spotakovą.  W 82. Plebiscycie na 10 Najlepszych Sportowców Polski w 2016 roku uznano ją za Odkrycie Roku.

Po igrzyskach w Brazylii zaczęła odczuwać zmęczeniowe pęknięcie barku, które wymagało zoperowania. Zabieg przeprowadzono w grudniu 2016 r. Powrót do pełnej sprawności wymagał czasu. W efekcie opuściła sezon 2017, który poświęciła na rehabilitację. Powrót do dawnej formy nie był łatwy, co pokazały Mistrzostwa Polski w Lublinie w 2018 r., na których zajęła dopiero 5. miejsce. W tym czasie została stypendystką Miasta Suwałki.

Kolejne kłopoty ze zdrowiem

W październiku 2018 roku zdiagnozowano u M. Andrejczyk niezłośliwy nowotwór w okolicach zatok, który trzeba było usunąć operacyjnie. Po jakimś czasie okazało się, że potrzebne jest powtórzenie zabiegu, ponieważ pojawiły się drobne powikłania. Rok później konieczny był także zabieg operacyjny stawu skokowego.

Powrót do formy

W drużynowych Mistrzostwach Europy rozgrywanych w Bydgoszczy zajęła drugie miejsce w rzucie oszczepem kobiet. W 2019 r., po raz drugi w karierze została mistrzynią Polski, po rzucie na odległość 59,00 m. Nieudane były dla niej późniejsze mistrzostwa świata, na których nie przeszła eliminacji. W 2020 r. i 2021 r. zdobyła kolejne tytuły Mistrza Polski seniorek. 9 maja 2021 podczas Pucharu Europy Miotaczy w Splicie ponownie pobiła rekord Polski wynikiem 71,40. Jest to trzeci wynik w historii tej dyscypliny i najlepszy wynik w ciągu dziesięciu lat.

Samorządowe gratulacje

Tytuł wicemistrzyni olimpijskiej Marii Andrejczyk to największy w historii sukces sportowców z suwalskich klubów. Czesław Renkiewicz, Prezydent Suwałk podjął decyzję, że suwalski samorząd dalej będzie wspierał rozwój kariery sportowej naszej oszczepniczki. M. Andrejczyk za ten sukces otrzyma stypendium w wysokości 7.000 zł. Z kolei jej trener K. Sikorski będzie mógł liczyć na stypendium w kwocie 3.000 zł.

– Liczę na to, że nasza współpraca i wsparcie zaowocuje kolejnymi sukcesami i świetnymi wynikami. Cieszę się ze srebrnego medalu Majki i będę chciał złożyć jej gratulacje osobiście na lotnisku po powrocie do Polski – zapowiada Czesław Renkiewicz, Prezydent Suwałk.