Ślepsk Malow wyraźnie wygrał 3:0 (25:21, 25:19, 25:15) z BBTS Bielsko-Biała w meczu ostatniej kolejki pierwszej rundy Plus Ligi rozegranym w Suwałki Arenie. Mecz trwał zaledwie 79 minut. Ani przez moment nie było wątpliwości, która drużyna jest lepszą w każdym aspekcie gry. Najlepszym zawodnikiem meczu wybrano po raz kolejny rozgrywającego Matiasa Sancheza. Niestety mecz na żywo w Suwałki Arenie obserwowało niewielu widzów (wg portalu PlusLigi- 720 widzów), ale to za sprawą organizatora PlusLigi, który wyznaczył ten mecz na bardzo nieprzyjazna porę dla kibiców czyli w poniedziałek o godz. 20:30. Na szczęście następne spotkanie w Suwałki Arenie rozpocznie się o przyzwoitej porze czyli w najbliższy piątek (16 grudnia) o godz. 17:30. Rywalem Ślepska Malow będzie rewelacja początku tegorocznych rozgrywek czyli Stal Nysa.

Ślepsk Malow Suwałki  z dorobkiem 24 pkt zajmuje szóste miejsce w tabeli PlusLigi na półmetku rozgrywek, a to oznacza że po raz pierwszy w historii zagra w ćwierćfinale siatkarskiego Pucharu Polski.