W całym kraju, w setkach miejscowości, lokalne samorządy odczuwają presję władz centralnych, które systematycznie, krok po kroku, próbują ograniczać uprawnienia samorządów, przejąć ich kompetencje, scentralizować proces decyzyjny. Przeciwko temu występują organizacje skupiające gminy, powiaty i miasta. Od pewnego czasu działa Samorządowy Komitet Protestacyjny, który planuje między innymi na dzień 6 maja Spotkanie Polaków w Warszawie. Przyjęta została Karta Samorządności, której tekst publikujemy obok. Planowane przez rząd zmiany niepokoją również suwalskich samorządowców. Wyrazem tego jest wypowiedź Zdzisława Przełomca, przewodniczącego Rady Miejskiej w Suwałkach.

Od pewnego czasu trwają zabiegi władz centralnych, których celem jest pomniejszenie roli lokalnych samorządów przy jednoczesnym bardzo wyraźnym wzmocnieniu uprawnień władz centralnych; takie jest przekonanie ogromnej większości samorządów skupionych w Związku Miast Polskich, do którego i nasze miasto należy. Byłem ostatnio na spotkaniu samorządowców z całego kraju i potwierdzam w sposób zdecydowany; istnieje ogromna obawa, że polska samorządność, która tak znakomicie zdaje przez lata egzamin, jest zagrożona, strach przed zabijaniem lokalnych inicjatyw jest uzasadniony, zapędy administracji centralnej, by przejąć uprawnienia samorządów i skupić w swoich rękach całą władzę są widoczne na każdym kroku.

Dla kogo władza?

Wydawać by się mogło, że władzę w mieście powinni sprawować ci, którzy otrzymali mandat społecznego zaufania w demokratycznych wyborach. I tak do tej pory było, co dobrze widać na przykładzie naszego miasta. Przypomnieć tu trzeba parę podstawowych faktów, które dobitnie pokazują, jak bardzo dążenia dziś rządzących rozmijają się z oczekiwaniami i przekonaniami suwalskiej społeczności. Rządzący krajem twierdzą, że w wyborach powinny startować tylko komitety partyjne, tymczasem w Suwałkach i w setkach innych miast i gmin, lokalne społeczności chętnie wybierają kandydatów bezpartyjnych. W naszym przypadku to radni klubu z Bloku Samorządowego i klubu „Łączą nas Suwałki”. Tak jest od kilkudziesięciu lat, zaś niespotykany nigdy wcześniej rozwój miasta świadczy, że suwalczanie dokonywali dobrych wyborów. Czyż nie lepiej jest więc pozostawić decyzję w rękach samych wyborców? Odebranie prawa do tworzenia bezpartyjnych komitetów wyborczych to prawdziwy zamach na lokalną demokrację, to zabijanie obywatelskiej aktywności. Komitety partyjne dają siłę płynącą z partyjnych szyldów, komitety bezpartyjnych wyborców stwarzają szansę dla ludzi aktywnych, którzy z różnych powodów nie chcą angażować się w aktywność partyjną.

To samo dotyczy dwukadencyjności wójtów, burmistrzów i prezydentów. W Suwałkach doskonale pamiętamy prezydenturę śp. Józefa Gajewskiego i to jakim cieszył się on poparciem. Gdyby nie jego odejście to, zapewne, byłby naturalnym kandydatem na stanowisko prezydenta w trzeciej kadencji. Czy byłby to zły wybór? A jeśli już, to dlaczego posłem można być przez dwadzieścia, trzydzieści i więcej lat, a prezydentem tylko osiem, choćby miał on autentyczne poparcie wyborców? To nie działa tak, że wystarczy wystartować w wyborach i będzie się wybranym; co prawda spośród 107 prezydentów 66 sprawuje urząd ponad dwie kadencje, ale 41 ma staż krótszy, co oznacza, że wyborcy dokonali znaczącej weryfikacji.

Samorządy celująco zdały egzamin

Jednakże głównym powodem i argumentem przemawiającym za utrzymaniem lokalnych samorządów w ich obecnym kształcie jest ich rzeczywiście dobra, wysoko oceniana praca. Nie na darmo panuje powszechna opinia, że to właśnie reforma samorządowa jest najbardziej pośród wszystkich udana i że dała ona wymierne efekty w skali kraju i – przede wszystkim – w skali lokalnych społeczności. Potwierdzają to mieszkańcy naszego kraju. Pytani o to, czy zauważyli w ostatnich latach istotne zmiany w swoich miejscowościach, odpowiadają następująco: raczej tak – 57 proc., zdecydowanie tak – 29 proc. Pozytywnych zmian nie zauważa tylko 15 proc. mieszkańców polskich miast i gmin. Tę jakże pozytywną ocenę, wręcz celującą, wystawiają samorządom najbardziej do tego upoważnieni, sami mieszkańcy. Tymczasem rząd planuje dramatyczne ograniczenie ich roli. Przekazanie uprawnień w ręce kuratora oświaty kosztem samorządu w połączeniu z reformą już owocuje istotnym zwiększeniem wydatków na oświatę. Tylko w skali naszego miasta to miliony złotych. Mówi się coraz częściej o kolejnych ograniczeniach, choćby o tym, że plany zagospodarowania przestrzennego mogą być przekazane w gestię władz województwa, że to samo stanie się z Powiatowymi Urzędami Pracy, że w miejsce istniejących dziś 380 Powiatowych Inspektoratów Nadzoru Budowlanego powstanie około 100 inspektoratów okręgowych. Wszystko to nic innego, jak kumulowanie uprawnień w rękach administracji rządowej, kosztem samorządów lokalnych.

To wystarczający powód, by mieć obawy o los lokalnej demokracji, o funkcjonowanie naszej małej ojczyzny, za którą to my właśnie, mieszkańcy naszego miasta, odpowiadamy.

I choć zmiany to naturalny proces rozwoju, to muszą być one dobrze przygotowane i skonsultowane na etapie poprzedzającym wprowadzenie. Wszystko po to, by wyeliminować zagrożenia i zminimalizować ryzyko. Jeśli tak nie jest, nawet interesujący pomysł budzi niezdrowe emocje i podejrzenie np. o próby zawłaszczenia. Trudno wtedy o pytanie, dlaczego budzi się opór. W przypadku próby reformowania samorządów, które są najbliżej obywatela i jego spraw, stopień przygotowania musi być na absolutnie wysokim poziomie. Nie może być bowiem tak, że w wyniku błędnych założeń lub braku zrozumienia, bliscy sobie mieszkańcy zaczną od któregoś dnia mieć do siebie żale czy pretensje.

karta

KARTA SAMORZDNOCI

Samorzd terytorialny stanowi fundament demokratycznego pastwa. Odbudowa polskiego samorzdu, która przyniosa spoecznociom lokalnym autonomi i moliwo decydowania o swoim losie, jest najbardziej udan z polskich reform. Dziki temu zmienilimy Polsk, zyskujc przy tym zaufanie wikszoci Polaków, co systematycznie potwierdzaj badania opinii publicznej.
Zmiany w ustawach dotyczcych podstaw polskiego samorzdu, które s obecnie proponowane bez adnych konsultacji ze stron samorzdow, mog podway ustrój pastwa.
Ograniczenie praw wyborczych obywateli, pozbawienie przedstawicieli mieszkaców gmin samodzielnoci w realizacji zada publicznych, swobody w gospodarowaniu ich wspólnym majtkiem, wolnoci we wspódziaaniu z innymi jednostkami spowoduje zahamowanie rozwoju lokalnego, zgodnego z oczekiwaniami mieszkaców. Odbieranie kompetencji gminom, powiatom i województwom, przekazywanie ich administracji centralnej, oddalonej od obywateli i niepoddanej ich kontroli, to odejcie od demokracji. Stanowczo si temu sprzeciwiamy.
Domagamy si, aby rzdzcy i stanowicy prawo przestrzegali i szanowali konstytucyjne zasady ustroju naszego pastwa, które przypominamy w niniejszej Karcie.

MIESZKACY
1. Gospodarzami spoecznoci lokalnych i regionalnych s ich mieszkacy i to oni musz decydowa o ksztacie swoich wspólnot samorzdowych, w tym poprzez wolne wybory i referenda lokalne. Prawa wyborcze mieszkaców (czynne i bierne) oraz uprawnienia do podejmowania przez nich decyzji w referendum, zagwarantowane w Konstytucji, nie mog by ograniczone.
2. Podstawow jednostk samorzdu terytorialnego jest gmina. Tylko mieszkacy danej gminy mog wybiera w wyborach powszechnych i odwoywa w drodze referendum swoje organy samorzdowe.

JEDNOSTKI SAMORZDU TERYTORIALNEGO
3. Samorzd terytorialny dziaa w imieniu wasnym i na wasn odpowiedzialno. Jego samodzielno (w zakresie zada wasnych oraz definiowania interesu lokalnego albo regionalnego) podlega ochronie sdowej. Nadzór nad wykonywaniem zada wasnych jest sprawowany wycznie wedug kryterium legalnoci.
4. Jednostki samorzdu terytorialnego s podmiotami polityki rozwoju lokalnego i regionalnego. Przekazane samorzdom sprawy publiczne s ich zadaniami wasnymi.
5. Kompetencje gmin, powiatów i województw, wynikajce z ich zada wasnych, s cakowite i wyczne. Ustawy okrelaj zasady realizacji tych zada; o sposobie ich realizacji decyduj waciwe organy jednostek samorzdu terytorialnego.
Gminy – podstawowe jednostki samorzdowe – kreuj rozwój lokalny, dostarczaj mieszkacom podstawowe usugi publiczne i zapewniaj obsug administracyjn.
Powiaty – komplementarny samorzd lokalny – realizuj lokalne zadania ponadgminne oraz koordynuj lokalne suby, inspekcje, strae i administracje zespolone.
Województwa– podmioty polityki regionalnej – kreuj rozwój regionalny oraz koordynuj dziaania innych podmiotów na rzecz tego rozwoju.
FINANSE SAMORZDOWE
6. Finanse samorzdowe s penoprawnym czonem sektora finansów publicznych.
7. Zasoby finansowe gmin, powiatów i województw, oparte na dochodach wasnych i subwencjach, umoliwiaj realizacj ich zada na okrelonym w ustawach i aktach wykonawczych poziomie. Zmianom zakresu zada i wymaganego poziomu ich realizacji towarzysz adekwatne zmiany zasilania finansowego jednostek. Ubytki w dochodach wasnych, wynikajce z ulg i zwolnie ustawowych, s rekompensowane.
8. System dochodów jest uzupeniany subwencj wyrównawcz, która umoliwia realizacj zada obowizkowych w okrelonym w przepisach prawa standardzie.
9. Dotacje celowe su do finansowania inwestycji oraz zada powierzonych JST przez Uni Europejsk, administracj rzdow i inne jednostki samorzdu terytorialnego.

MAJTEK
10. Jednostki samorzdu terytorialnego maj prawo swobodnie ksztatowa gospodarowanie swoim majtkiem. Stanowi on zasób, który umoliwia realizacj zada, a take jest wykorzystywany do wspierania przedsiwzi rozwojowych w ramach lokalnej albo regionalnej polityki rozwoju. Zasoby majtkowe, majce znaczenie dla rozwoju lokalnego albo regionalnego, bd przekazywane nieodpatnie, odpowiednio gminom, powiatom albo województwom.

ORGANIZACJA I WSPÓDZIAANIE
11. Gminy, powiaty i województwa maj swobod w dostosowaniu swoich struktur organizacyjnych do lokalnych albo regionalnych uwarunkowa realizacji zada. Mog je powierzy wasnym jednostkom organizacyjnym albo podmiotom zewntrznym: publicznym, spoecznym lub prywatnym, z zachowaniem procedur wymaganych prawem.
12. Jednostki samorzdu terytorialnego, wykonujc swoje zadania, mog swobodnie wspódziaa z innymi jednostkami, w formach okrelonych w przepisach prawnych.
13. Integracja zarzdzania na funkcjonalnych obszarach metropolitalnych lub miejskich jest ustawowo uregulowana, w sposób zapewniajcy zdolno wykonywania zada publicznych. Tworzone struktury nie naruszaj podmiotowoci i samodzielnoci podstawowych jednostek samorzdowych – gmin.
14. Ustawy umoliwiaj jednolite zarzdzanie infrastruktur techniczn i spoeczn w granicach miast przez samorzd miasta.

GRANICE I TERYTORIA SPOECZNOCI LOKALNYCH I REGIONALNYCH
15. Korekta granic gmin i powiatów jest przeprowadzana na podstawie rzetelnej analizy powiza funkcjonalnych, uwzgldniajcej potencja rozwoju oraz uwarunkowania wynikajce z dotychczasowego funkcjonowania zainteresowanych jednostek.
16. Zmiana granic gminy, powiatu albo województwa, wymaga zrozumienia i akceptacji mieszkaców obszaru bdcego przedmiotem wniosku o zmian granic, wyraonej w powszechnych konsultacjach albo referendum lokalnym.

KONSULTOWANIE
17. Samorzdy musz by rzetelnie konsultowane w zakresie aktów prawnych ich dotyczcych, w Komisji Wspólnej Rzdu i Samorzdu Terytorialnego oraz w komisjach parlamentarnych.