Ostatnia lipcowa niedziela nad Zalewem Arkadia upłynęła na sportowej rywalizacji. W jednym dniu, jednym miejscu odbyły się dwie rewelacyjne dyscypliny.
Przed południem odbyły się zawody Open Water gdzie startowali pływacy w różnych kategoriach wiekowych na 50 m, 200 m i 1 500 m. Po południu odbyła się pierwsza edycja Swim Run Fun. Dyscyplina narodziła się w Szwecji i podbiła sportowy świat. Określana jest mianem jednego z najcięższych wytrzymałościowych wyścigów. Polega na pokonywaniu trasy o własnych siłach, naprzemiennie płynąc i biegnąc, korzystając tylko z tego, co mamy na sobie. Ścigamy się raz lądem, raz wodą – bez ograniczeń! Gościem specjalnym wydarzenia była IronWoman FIT – Aleksandra Kieda, wielokrotna medalistka mistrzostw Polski, najbardziej utytułowana triathlonistka w województwie podlaskim, uczestniczka mistrzostw świata i Europy.
W zawodach Open Water na 1500 m pierwsze i drugie miejsca przypadły zawodnikom MTP Kormoran Olsztyn Jackowi Nowackiemu (18:11:24) i Maciejowi Chodań (18:44:76) zaś trzecie Kamilowi Kołosowskiemu. Najszybsza z pań Roksana Sujkowska była wolniejsza od najszybszego zawodnika o 2 min 11 s, następne miejsca zajęły Natalia Jabłońska i Julia Kużelewska
W zawodach Swim Run Fun wystartowało 7 pań i 9 panów. To była mordercza dyscyplina, nie wszyscy podołali wysiłkowi. Zawodnicy obiegli pół zalewu, na wysokości ośrodka żeglarskiego wskoczyli do wody, przypłynęli na wyspę, przebiegli ją by przy mostku wskoczyć powtórnie do wody i dopłynąć do brzegu. Musieli też pokonać rzekę dobiec do śluzy odpływowej zalewy wskoczyć do wody i dopłynąć do mety na plaży miejskiej. Wśród kobiet rywalizację wygrała suwalczanka Karolina Szyszko (14.27.88), kolejne miejsca zajęły Aleksandra Kieda i Emilia Wołyniec. Najszybszym zawodnikiem okazał się też suwalczanin Maciej Śliwiński (13:45:29), wyprzedzając Wojciecha Siergieja i Kamila Mieszkowskiego.
Organizatorzy:
Ośrodek Sportu i Rekreacji w Suwałkach
Patronat Honorowy:
