Kilkadziesiąt osób wzięło udział w kolejnej edycji inicjatywy „ABC cukrzycy bez powikłań”, która odbyła się 30 listopada. Spotkanie z udziałem prelegentów zorganizował Odział Rejonowy Polskiego Stowarzyszenia Diabetyków, kierowany przez Helenę Krajewską. Wśród ekspertów z zakresu diabetologii znalazła się dr Elżbieta Cipielewska, internista i diabetolog ze Szpitala Wojewódzkiego im. dr. Ludwika Rydygiera w Suwałkach oraz Jędrzej Sudnikowicz, ogólnopolski koordynator kampanii „Razem ścigamy się z cukrzycą”.
Słuchając specjalistycznych porad i wyjaśnień, można być wyciągnąć wniosek, że o cukrzycy wiemy prawie wszystko. Wiemy, że powstawaniu cukrzycy typu 2 sprzyjają czynniki środowiskowe (zła dieta, brak ruchu, otyłość), ale choroba może być też dziedziczona i nie znamy podłoża tej predyspozycji. Tymczasem, jak zaznaczyła dr E. Cipielewska, nauka ciągle jest w rozwoju, a wiedza niepełna. Modyfikowane jest także samo podejście do obniżania poziomu cukru we krwi. Dbamy coraz bardziej o to, by ograniczać i eliminować czynniki, które uszkadzają naczynia krwionośne. Najpoważniejszymi powikłaniami cukrzycy są bowiem powikłania kardiologiczne. Okazuje się, że zawały serca i udary mózgu występują 3-4 razy częściej u osób z cukrzycą. Podstawą leczenia jest styl życia. Cała rodzina powinna zacząć inaczej funkcjonować: spożywać inne posiłki i więcej się ruszać. Chory w wieku 50 czy 60 lat, sam nie zmienia swoich nawyków.
Stąd też bardzo istotną rzeczą jest szeroko rozumiane informowanie społeczeństwa o chorobie, jej przyczynach i skutkach oraz o profilaktyce i leczeniu. Jak powiedziała H. Krajewska, prezes Stowarzyszenia PSD:
– Naszą ofertę skierowaliśmy do osób chorych na cukrzycę i ich rodzin. Bardzo nam zależało, by podczas wykładów poruszone zostały tematy dotyczące skutecznej samokontroli, zdrowej diety, istoty aktywności fizycznej, właściwego leczenia oraz zapobiegania powikłaniom, szczególnie sercowo-naczyniowym. Wszystko to zgodnie z głównym celem prowadzonych przez stowarzyszenie działań, którym jest zwiększanie świadomości pacjentów w zakresie zapobiegania groźnym powikłaniom, mogącym prowadzić do przedwczesnych zgonów, jak również w zakresie nowoczesnych możliwości terapeutycznych.
Cukrzyca należy do niechlubnej grupy tzw. chorób cywilizacyjnych. Na świecie na cukrzycę choruje ponad 400 milionów ludzi, a w Polsce ok. 3,5 mln, z czego ok. 600 tys. może nie być świadomych tego, że ma cukrzycę. Szacuje się jednak, że nawet połowa chorych mogła nie zostać jeszcze zdiagnozowana. Stąd warto znać objawy cukrzycy, aby w czas zareagować i rozpocząć leczenie. Tym bardziej groźne jest to, że choroba atakuje coraz to młodsze osoby, nawet młodzież szkolną. Na znaczącą rolę szybkiego rozpoznawania problemu oraz potrzebę obserwowania organizmu zwrócił uwagę J. Sudnikowicz:
– Wszystkie nowe sygnały, typu nieuzasadnione zmęczenie organizmu, nadmierna senność i apatia, a także częste napady głodu, czy nieostre widzenie, mogą być kojarzone z chorobą cukrzycową. Oczywiście konieczne są badania, w wśród nich najprostsze – badanie poziomu cukru we krwi. Na całym świecie, w tym w Polsce cukrzyca przybrała postać pandemii, na której rozwój ma obecny styl życia. Niska aktywność fizyczna, palenie papierosów, nieprawidłowa dieta i spożywanie alkoholu są czynnikami wyzwalającymi cukrzycę.
Uczestnicy sobotniego spotkania wychodzili bogatsi o wiedzę, która jest tak niezbędna dla osób chorujących, ale także członków ich rodzin i wielu innych osób, które dbają o stan swojego zdrowia. Cukrzyca jest groźną dolegliwością, chorobą egalitarną, która dotyczy wszystkich ras i grup etnicznych i praktycznie nie ma związku ze statusem majątkowym osób chorujących. Z raportu „Cukrzyca. Analiza potrzeb zdrowotnych” wynika, że najważniejsze w walce z cukrzycą i jej powikłaniami, obok dostępu do nowoczesnych leków o udowodnionej skuteczności w przeciwdziałaniu rozwojowi powikłań sercowo-naczyniowych, jest podnoszenie wiedzy społeczeństwa na jej temat. Powinna przy tym następować zmiana sposobu myślenia o nowoczesnych schematach terapeutycznych, jako o długofalowych inwestycjach w zdrowie.