Suwalscy radni nadali nazwę Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy rondu u zbiegu ulic Utrata i Leśnej. Natomiast nowe rondo u zbiegu ulic: I. Daszyńskiego i M. Reja otrzymało nazwę Suwalskich Wolontariuszy. Głosowania nie były jednomyślne.

O nadanie rondu nazwy Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy wnioskowała grupa radnych, w imieniu których wniosek złożył Jacek Niedźwiedzki. W uzasadnieniu napisali oni m.in., że Szpital Wojewódzki w Suwałkach otrzymał sprzęt warty ponad 2 mln zł i że: „…pieniądze zebrane przez WOŚP są przeznaczane na z góry ustalone cele związane z ochroną zdrowia, szczególnie zdrowia dzieci.”. Z informacji publicznie dostępnej wynika, że sprzęt zakupiony przez WOŚP w Suwałkach otrzymały jeszcze: Zespół Opieki Paliatywnej im. Jana Pawła II, Szpital Psychiatryczny oraz Ośrodek Sportu i Rekreacji w Suwałkach i Urząd Miejski w Suwałkach. Dzięki Wielkiej Orkiestrze Pomocy Świątecznej do Suwałk trafił sprzęt zakupiony za kwotę 3 284 184 zł.

O nadanie rondu nazwy Suwalskich Wolontariuszy wystąpiła grupa radnych, w imieniu której wniosek złożył Jacek Juszkiewicz. W uzasadnieniu napisali oni m.in., że: „ Suwalscy wolontariusze od lat uczestniczą w licznych kwestach, zbiórkach odzieży i żywności, pomagają grupom społecznym wymagającym wsparcia, służą radą i pomocą. (…) Jest to wielka rzesza ludzi, którzy nie dbają o rozgłos i sławę, wielu z nich nie znamy z nazwiska i imienia.”