Siatkarze Ślepska Malow Suwałki wracają z Rzeszowa bez punktów. W meczu 17. kolejki PlusLigi biało-niebiescy przegrali z Asseco Resovią Rzeszów 1:3 (14:25, 25:21, 15:25, 22:25), po bardzo nierównym spotkaniu z obu stron. MVP, czyli najlepszym zawodnikiem spotkania, został Yacine Louati, przyjmujący gospodarzy. Oczy zgromadzonej w Hali Podpromie publiczności zwrócone były jednak na Stephen’a Boyer’a, który w trzecim secie popisał się rekordową serią siedmiu asów serwisowych z rzędu.
Otwarcie meczu należało do gospodarzy, którzy rozpoczęli niedzielny mecz z większym animuszem, choć rzeszowianie nie wystrzegali się licznych błędów w ataku. Pomimo słabej ofensywy siatkarze Asseco Resovii wykorzystywali niemal wszystkie błędy biało-niebieskich, a do tego dobrze grali blokiem. Prym w szeregach zespołu z Rzeszowa wiódł Torey DeFalco. Punkty, bezpośrednio z zagrywki, dorzucił też Karol Kłos. Podopieczni Giamapolo Medeiego kontrolowali sytuację na boisku i pewnie zwyciężyli w premierowej odsłonie.
Drugi set przyniósł w szeregach Ślepska Malow Suwałki nową energię. Žiga Štern, który pojawił się na placu gry w pierwszej odsłonie, „trzymał przyjęcie” i mądrze punktował słabości rywali. Rzeszowianie tracili kontrolę nad boiskowymi wydarzeniami i borykali się z problemami w zakończeniu pierwszej akcji. Biało-niebiescy zwyciężyli w drugiej partii i powrócili do gry, czym dali mnóstwo radości Klubowi Kibica MKS Ślepska Malow Suwałki.Członkowie kibicowskiego środowiska z Suwałk pojawili się bowiem w Hali Podpromie, aby wspierać swój ukochany zespół.
Trzecia część niedzielnej rywalizacji to demony przeszłości, które ponownie opętały Ślepsk Malow Suwałki. Do stanu 13:13 gra toczyła się w bardzo bliskim wymiarze i trudno było wskazać dominującą drużynę. W polu serwisowm pojawił się wówczas Stephen Boyer, który zanotował kapitalną serię siedmiu asów serwisowych z rzędu, czym wprawił w osłupienie nie tylko suwalski zespół, ale także całą opinię publiczną. Świetny występ francuskiego atakującego sprawił, że o pozytywnym zakończeniu tej części gry biało-niebiescy mogli zapomnieć.
Nie złamało to jednak podopiecznych trenera Dominika Kwapisiewicza, którzy stale utrzymywali kontakt z Asseco Resovią Rzeszów w czwartym secie. Przebieg seta do stanu 18:18 wlał do serc suwalskich kibiców odrobinę optymizmu, ale wtedy do głosu ponownie doszedł Boyer, którego skuteczne ataki przyniosły dwupunktową przewagę. Trener Giampaolo Medei rotował jeszcze rzeszowskim składem. Mecz zakończył się atakiem ze środka Karola Kłosa.
„Śmiało mogliśmy powalczyć o dobre punkty” – mówił po spotkaniu Dominik Kwapisiewicz, szkoleniowiec Ślepska Malow Suwałki.
Asseco Resovia Rzeszów – Ślepsk Malow Suwałki 3:1 (25:14, 21:25, 25:15, 25:22)
MVP: Yacine Louati
Składy zespołów:
Asseco Resovia Rzeszów: Bucki, Kłos, Kozub, Louati, Mordyl, DeFalco, Potera (libero) oraz Boyer, Drzyzga, Staszewski.
Ślepsk Malow Suwałki: Sanchez, Stajer, Gallego, Filipiak, Halaba, Firszt, Czunkiewicz (libero) oraz Żakieta, Stern, Buculjević, Macyra.
Sprzedaż biletów na mecz z „GieKSą”
Przypominamy o trwającej sprzedaży elektronicznej biletów na wieczorny mecz 18. kolejki PlusLigi z GKS-em Katowice w Hali Sportowo-Widowiskowej „Suwałki Arena”, który odbędzie się 25 stycznia o godzinie 21:00. Biało-niebiescy postarają się o przedłużenie passy zwycięstw we własnej hali, mamy nadzieję, że przy wsparciu najlepszej publiczności w krajowej elicie! Bilety dostępne są na stronie: https://bilety.slepsksuwalki.pl
Źródło: Ślepsk Malow Suwałki