Program opieki nad zwierzętami bezdomnymi, który co roku jest przyjmowany przez Radę Miasta, określa w jaki sposób miasto będzie sprawować opiekę nad zwierzętami bezdomnymi i wolno żyjącymi. Bardzo istotnym elementem tej opieki jest schronisko.

 

Gałązka  Coraz rzadziej na terenie miasta można trafić na wałęsającego się zagubionego, czy też bezdomnego psa. Stąd pytania czytelników Dwutygodnika Suwalskiego, czy w naszym mieście potrzebne jest schronisko dla zwierząt. Odpowiedzi udziela Jerzy Gałązka naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska i Gospodarki Komunalnej  Urzędu Miasta w Suwałkach. Rola schroniska to nie tylko odławianie, ale również codzienna opieka oraz, co jest bardzo ważne, również poszukiwanie nowych  opiekunów dla psów przebywających w schronisku.

 

Co zrobić gdy napotkamy zagubionego, wałęsającego się psa na ulicy?

– Na ulicy można spotkać psy, które zostały porzucone albo uciekły swoim właścicielom, albo takie których właściciele nie do końca zdają sobie sprawę z odpowiedzialności za swojego pupila.

Pamiętajmy, że może to być zwierzę zestresowane, przestraszone i przez to zachowanie jego jest nieprzewidywalne. Pies może ugryźć ze strachu. Jeśli nie możemy ustalić właściciela, należy zadzwonić do Straży Miejskiej lub do Wydziału Ochrony Środowiska i Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta w Suwałkach lub, w przypadku gdy pies jest agresywny, na policję. Te służby powiadamiają pracowników schroniska, którzy mają maksymalnie 60 minut na odłowienie zwierzęcia. Taki system sprawdza się. Proszę zwrócić uwagę, że w mieści nie ma już watah psów wałęsających się po mieście. W tym zakresie schronisko spełniło postawione przed nim zadanie.

 

Czy warto adoptować psa ze schroniska?

– Decyzja o posiadaniu psa – czworonożnego przyjaciela musi być podjęta z głębokim namysłem. Jest to decyzja, która skutkuje na lata. Pies żyje nawet kilkanaście lat. W ciągu 30 lat mieszkania w Suwałkach nie adoptowałem psa ze schroniska. Ale miałem już 5 psów, ja je nazywam „owczarki podsuwalskie”, które zostały znalezione na ulicy. W chwili obecnej mam trzy psy i jednego kota. Nieprawdą jest, że należy brać zwierzę jak najmłodsze, także adoptowane psy dorosłe potrafią odwzajemnić się bezgraniczną miłością i oddaniem.

Już w tym numerze „DTS” na stronie 15 zamieszczamy zdjęcia i opisy psów ze Schroniska „Sianożęć” do adopcji.

***************

 Czy wiesz, że:

– W Schronisku „Sianożęć” na dzień 1.01.2017 r. przebywały 172 psy z terenu Suwałk. Ich dwuletnia opieka będzie kosztowała 396 000 zł

Są to zwierzęta, które zostały odłowione z terenu miasta w okresie obowiązywania poprzedniej umowy tj. w latach 2014-2016 i które nie znalazły nowego opiekuna.

– Cena za odłowienie zwierzęcia i jego transport do schroniska to 350 zł

Należy zwrócić uwagę, że odławianie psów następuje o każdej porze dnia, zarówno w dzień jak i w nocy. Praktycznie jest to dyżur całodobowy.

– Cena za pobyt psa w schronisku w okresie obowiązywania umowy to 1640 zł (w tej cenie zawarta jest opieka weterynaryjna, chipowanie, sterylizacja, wyżywienie, i opieka)

Jak łatwo policzyć teoretycznie koszt dziennego utrzymania takiego psa w schronisku to 2 zł.