Archiwum Państwowe w Suwakach wspólnie z Augustowsko-Suwalskim Towarzystwem Naukowym oraz Wydawnictwem Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego, zorganizowało 15 września promocję książki Jarosława Schabieńskiego „A w województwie suwalskim mgła… władza i opozycja w województwie suwalskim w latach 1975 – 1981”.

Spotkanie promocyjne obyło się w nowo wyremontowanej sali konferencyjnej Archiwum Państwowego w Suwałkach. Wśród licznie zgromadzonych mieszkańców miasta byli radni miejscy, a także senator Marek Komorowski. Przybyła jeż grupa młodzieży, byłych uczniów J. Schabieńskiego.

Autor w tytule swojej książki, wykorzystał wers wiersza Agnieszki Osieckiej „Modlitwa 1980”. Tekst wiersza już jako piosenkę w latach 80-tych śpiewała Ewa Dałkowska w Kabarecie Pod Egidą. Charakteryzuje on smutne lata siedemdziesiąte-osiemdziesiąte ubiegłego wieku, i podkreśla peryferyjność Polski północno-wschodniej. I mimo, iż od likwidacji województwa suwalskiego mijają 32 lata a od powstania wiersza 41 lat, to nadal jest on aktualny i wzbudza podobne emocje.

Modlitwa 1980 – Agnieszka Osiecka

Moja dróżka nieprosta, niełatwa,

to się gładzi, to znowu się gmatwa,

ty mi mówisz, że nie ma miłości,

niby lampa przyświeca mi łza,

a w województwie suwalskim – mgła, mgła, mgła.

 

Módlmy się

za pracowników przemysłu i handlu,

aby Bóg darował cierpliwość,

a resort im sprzyjał.

Módlmy się

za kierowników i kierowniczki sklepów wiejskich,

aby ciężka zima nie przerwała im dostaw

i aby mieli dobre buty i rowery,

Módlmy się

za tych, którzy czynili zło, a nie wiedzieli, co czynią,

niech ich oświeci nadzieja,

módlmy się za tych, którzy świadomie grzeszyli,

a nie uznali prawa do grzechu,

Módlmy się

za tych, którzy na morzu,

módlmy się za tych, którzy w zwierciadle.

Módlmy się za nas,

Módlmy się.

 

Moje ręce niestare, niemłode,

złota rybka się tłucze pod lodem,

już nie czekam na list z Ameryki,

niby lampa przyświeca mi łza,

a w województwie suwalskim – mgła, mgła, mgła.

 

Módlmy się

za kierowców autobusów podmiejskich,

aby nie byli senni i przemęczeni,

módlmy się za chorych w szpitalach,

aby ich przenieśli z korytarza,

Módlmy się

za wiejskie nauczycielki w bardzo dużych kaloszach.

Módlmy się za mieszkańców hotelów robotniczych

i za tych, którzy budują domy,

Módlmy się

za tych, którzy nie zrozumieli niczego,

módlmy się za tych, co uczą, i za tych, co są pouczani.

Módlmy się

za Pana Boga, aby przetrwał tę ciężką zimę

i nie odleciał do ciepłych krajów,

módlmy się za tych, co na górze i co na dole

Módlmy się za nas,

Módlmy się.

 

We Wrocławiu zakwitły stokrotki nadnaturalnej wielkości

ty mi mówisz, że nie ma miłości

a ktoś inny się śmieje bez żadnej przyczyny,

a w województwie suwalskim – lawiny, lawiny