Sporą nierozważnością wykazał się 15-letni suwalczanin, zatrzymany przez policjanta na wolnym. Nastolatek spacerował po ulicy paląc marihuanę, co wyczuł funkcjonariusz. Okazało się również, że chłopak jest poszukiwany. Najbliższe miesiące spędzi w ośrodku wychowawczy w województwie mazowieckim.
O tym, że narkotyki to prosta droga do kłopotów, przekonał się 15-letni suwalczanin, który spacerując po mieście palił marihuanę. Do zdarzenia doszło wczoraj, przed 15 w centrum Suwałk. Funkcjonariusz z Sejn, w czasie wolnym od służby, zainterweniował, gdy przechodząc obok chłopaka stojącego przy bloku, wyczuł charakterystyczny zapach marihuany. Funkcjonariusz zatrzymał chłopaka i o wszystkim poinformował suwalskiego dyżurnego. Po chwili na miejsce przyjechał patrol, któremu przekazał nastolatka. Wykonujący na miejscu czynności funkcjonariusze nie potwierdzili, aby 15-latek posiadał przy sobie narkotyki. Okazało się jednak, że mieszkaniec Suwałk był poszukiwany przez sąd rodzinny i nieletnich. Jeszcze tego samego dnia nastolatek trafił do ośrodka wychowawczego w województwie mazowieckim.
Źródło: https://suwalki.policja.gov.pl/