W czwartek 24 czerwca w suwalskim Parku Konstytucji 3 Maja, podczas popołudniowej burzy wyłamał się konar ponad stuletniej lipy. Drzewo rośnie nieopodal wejścia dla osób niepełnosprawnych kościoła p.w. Najświętszego Serca Pana Jezusa. Dobrze, że nikogo nie było w pobliżu i nie doszło do tragedii. Ucierpiał jednak prawie dwudziestoletni klon, który stracił połowę swojej korony. Podobne zdarzenia odnotowano w całym mieście, w tym przy ulicy E. Plater.

Często widzimy pracowników ZDIZ-a wycinających według nas zdrowo wyglądające drzewa w centrum miasta. Robią oni to po to, by nie dochodziło do takich groźnych sytuacji.