Trwa ligowa niemoc biało-niebieskich. Siatkarze Ślepska Malow Suwałki przegrali w meczu 22. kolejki PlusLigi z BOGDANKĄ LUK Lublin 1:3 (21:25, 15:25, 25:23, 17:25) i kontynuują tym samym serię spotkań bez zwycięstwa. Pomimo dużego zaangażowania, ogromnego ładunku emocjonalnego i zmian w składzie, biało-niebiescy nie zdołali sprostać wyżej notowanemu przeciwnikowi z Lublina, doznając czwartej kolejnej porażki i piętnastej w sezonie.
Mecz rozpoczął się dla gospodarzy obiecująco. Niestety, liczne błędy w zagrywce skutkowały utratą pierwszego seta. Pomimo prób podjęcia walki kolejna partia również nie przyniosła oczekiwanego rezultatu. Trzeci set był jednak momentem poprawy w szeregach drużyny prowadzonej przez trenera Dominika Kwapisiewicza. Dzięki lepszemu przyjęciu, Matias Sanchez, który powrócił na parkiet, skutecznie obsługiwał atakujących, co pozwoliło gospodarzom odrobić straty i wygrać tę kontaktową partię 25:23. Niestety, nadzieje na zwycięstwo zostały szybko przygaszone w czwartym secie. Pomimo starań, Ślepsk Malow Suwałki nie zdołał odwrócić losów meczu, przegrywając ostatnią batalię 17:25.
W najbliższych kolejkach Ślepsk Malow Suwałki zmierzy się kolejno – 25 lutego na wyjeździe z Treflem Gdańsk i 29 lutego w Suwałkach z PGE GiEK Skrą Bełchatów.