8 stycznia podczas konferencji prasowej w suwalskim ratuszu, Czesław Renkiewicz  zapowiedział start w kwietniowych wyborach samorządowych i ubieganie się po raz czwarty o stanowisko Prezydenta Miasta Suwałk. Zgodnie z obowiązującym od kilku lat prawem Cz. Renkiewicz może pełnić swoją funkcję jeszcze przez jedną kadencję.  Deklaruje on gotowość do podejmowania się kolejnych wyzwań oraz dokończenia rozpoczętych wcześniej prac. Ponadto stwierdził, że czuje się jeszcze dość młodo i chce jeszcze coś zrobić dla  miasta i  jego mieszkańców.

– Nie jestem wypalony zawodowo. Chciałbym wykorzystać swoje doświadczenie zawodowe w pracy samorządowej  i pokierować naszym miastem przez następne lata, bo żyjemy w okresie przemian. Chciałbym pozostawić miasto we względnej stabilizacji wewnętrznej i zewnętrznej. A tej stabilizacji w tej chwili brakuje. Kolejna przyczyna mojej decyzji jest związana z tym, co dzieje się w samorządzie. W ostatnim czasie podjęliśmy szereg ważnych dokumentów przyszłościowych i strategicznych, które zapewne wpłyną na rozwój naszego miasta. Chciałbym teraz sukcesywnie wdrażać te wszystkie postanowienia z tych strategii, które w ostatnim roku zostały przez Radę Miejską przyjęte. Mamy bardzo dużo spraw rozpoczętych, są one kontynuowane i dobrze byłoby żebym uczestniczył w przekazaniu kompletnej trasy wschodniej  do użytkowania, uruchomił spalarnię odpadów i być może wewnętrzną obwodnicę zachodnią. Program rewitalizacyjny też ma szereg działań, które chcemy w najbliższych latach wdrażać. Tych zadań i pomysłów na rozwój naszego miasta mamy co niemiara. Chciałbym w nich aktywnie uczestniczyć. Oczywiście, o tym czy tak będzie zadecydują wyborcy – stwierdził Cz. Renkiewicz.

Prezydent stwierdził , że miejska scena wyborcza  jest bardzo rozproszona. Chce spróbować połączyć te wszystkie ugrupowania i opcje prosamorządowe, dlatego tworzy komitet wyborczy „Razem dla Suwałk” i zaprasza do współpracy różne ugrupowania i różne ciała, które funkcjonują w przestrzeni miejskiej. Jest też otwarty na współpracę z partiami politycznymi, tylko jak twierdzi mają one swoje priorytety i z reguły są kierowane „z góry”. I pewnie tak będzie w nadchodzących wyborach samorządowych. Ta współpraca jest dla samorządu potrzebna, bo działa na rzecz mieszkańców miasta, bez względu na zabarwienie polityczne. Prezydent deklaruje, że jest apolityczny i chce to utrzymać.