W piątek (22 grudnia) o godz. 17:30 w Suwałki Arenie rozpocznie się mecz Ślepska Malow z ZAKS Kędzierzyn Koźle.  Będzie to mecz trzynastej kolejki PlusLigii. Dla kogo trzynastka okaże się szczęśliwa?

Jak dotąd Ślepsk Malow w meczach z trzykrotnym  zwycięzcą Ligi Mistrzów nie zdobył jeszcze punktu. Każda seria kiedyś się kończy. A rywale ostatnio przeżywają kłopoty. Klubowi mistrzowie Europy nie tak wyobrażali sobie początek tego sezonu. Zespół mający w swoim składzie czołowe postaci reprezentacji Polski, wzmocniony norweskim środkowym Andreasem Takvamem, grającym przez cztery ostatnie sezony w Ślepsku Malow Suwałki, padł ofiarą plagi kontuzji. Po trzech zwycięstwach kędzierzynian z rzędu przyszła sensacyjna porażka 1:3 z beniaminkiem z Częstochowy, a następnie przegrana 0:3 z Asseco Resovią Rzeszów. Urazy leczą Aleksander Śliwka, Przemysław Stępień i i Wojciech Żaliński.  Liczne roszady w drużynie  trenera Tuomasa Sammelvuo zaowocowały dość niską, jak na możliwości drużyny, pozycją w ligowej tabeli.