O potrzebie i możliwościach utworzenia w Suwałkach oddziału geriatrycznego oraz poradni geriatrycznej dyskutowali wczoraj w ratuszu uczestnicy konferencji pt. „Realizacja długofalowej polityki senioralnej w Polsce na lata 2014-2020 jako szansa opieki geriatrycznej suwalskich seniorów”. W debacie zabrali głos: prof. Barbara Bień – konsultant wojewódzki ds. geriatrii i kierownik kliniki Geriatrii Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku, Cezary Cieślukowski – Wiceminister Zdrowia, Robert Kranc – zastępca dyrektora oddziału NFZ w Białymstoku, dr n. med. Marek Kiluk – zastępca dyrektora ds. lecznictwa w Szpitalu Wojewódzkim im. Ludwika Rydygiera w Suwałkach oraz Alicja Skindzielewska – główna księgowa suwalskiego szpitala. Gospodarzami spotkania była Suwalska Rada Seniorów i Czesław Renkiewicz, Prezydent Miasta Suwałk.

Konferencja była kolejnym z działań zainicjowanych przez Suwalską Radę Seniorów, mających na celu poprawę jakości życia starszych mieszkańców Suwałk. Starania o zapewnienie godnej opieki medycznej osobom starszym, Suwalska Rada Seniorów uznała za jeden ze swoich priorytetów. O potrzebie utworzenia oddziału geriatrycznego  dyskutowali też radni podczas wizyty na kwietniowej sesji Adama Szałandy, dyrektora suwalskiego szpitala. W czwartkowe popołudnie w suwalskim ratuszu udało się zgromadzić osoby, które również są zaangażowane w rozwój geriatrii w Polsce i w naszym regionie.
– Stoimy przed dużym wyzwaniem demograficznym – mówił Prezydent Suwałk. – W Suwałkach jeszcze mamy dodatni przyrost naturalny, ale starzenie się suwalskiej społeczności też jest faktem. Dlatego musimy zadbać o jak najlepsze warunki życia starszych mieszkańców, bo potrzebują oni wsparcia.
Prof. Barbara Bień rozpoczęła wykład od przytoczenia danych statystycznych. Według wyliczeń GUS, w 2030 roku liczba osób starszych w Polsce osiągnie 4 mln, to jest dwa razy tyle, co w 2002 roku. Polacy będą jednym z najstarszych europejskich narodów. W parze ze starzeniem się Polaków nie idzie natomiast zwiększanie dostępności opieki geriatrycznej.
– Lekarzy geriatrów w Polsce bardzo brakuje – mówiła prof. Barbara Bień. – A ci nieliczni, którzy posiadają odpowiednie wykształcenie, zaczynają odchodzić do innych specjalności, bo procedury medyczne w geriatrii są nisko wyceniane. Tymczasem geriatra musi być w pewnym stopniu lekarzem wielu specjalności. Ludzie starsi mają wiele schorzeń i trzeba leczyć ich całościowo, a nie z punktu widzenia każdego specjalisty oddzielnie. Najważniejsza różnica między leczeniem w geriatrii, a tym specjalistycznym, polega na tym, że to wokół pacjenta skupia się zespół specjalistów, łącznie z psychiatrą, bo u  co drugiego chorego występuje też depresja. My nie wysyłamy pacjenta do pięciu kolejek do specjalistów, ale staramy się podczas jednej wizyty ustalać leczenie, które uwzględni wszystkie choroby. Oczywiście, tam gdzie zachodzi taka potrzeba, może być też niezbędna konsultacja specjalisty, ale zawsze musi to być uzasadnione. Należy przy tym zaznaczyć, że w przypadku starszych pacjentów z wieloma schorzeniami nie można spodziewać się całkowitego wyleczenia, ale bardzo często można przedłużyć im życie i poprawić jego komfort.
Wiceminister Zdrowia Cezary Cieślukowski zwrócił natomiast uwagę, że szansą na brak specjalistów mogą też być telekonsultacje.
– Cieszę się, że udało się wprowadzić zapis o możliwości kontraktowania takiej usługi, bo to może być pewnym rozwiązaniem dla tych miejsc w Polsce, gdzie specjalistów na razie nie ma – mówił Cezary Cieślukowski. – Dodatkową zaletą tego rozwiązania jest możliwość konsultowania od razu przez zespół specjalistów, do których pacjent nie musi  jeździć.
Wiceminister Zdrowia zadeklarował też pomoc w staraniach na rzecz utworzenia oddziału geriatrycznego w Suwałkach. – Suwalski szpital jest na to gotowy – przekonywał.
O tym, że takie działania są już od jakiegoś czasu prowadzone mówili też Marek Kiluk, zastępca dyrektora ds. lecznictwa w suwalskim szpitalu i Alicja Skindzielewska, główna księgowa szpitala.
– Oddział mógłby powstać w części oddziału reumatologicznego – mówił dr Marek Kiluk. – Największą przeszkodą w tej chwili wydaje się brak specjalistów. Prowadzimy rozmowy z geriatrą, pracującą w Augustowie. Mam nadzieję, że również interniści mogliby wspomóc zapewnienie opieki geriatrycznej naszym pacjentom.
Dr Marek Kiluk zasugerował, że być może jakimś rozwiązaniem problemu braku geriatrów w całej Polsce byłoby skrócenie ścieżki specjalizacyjnej, tak żeby specjalizację można było uzyskać szybciej, niż obecnie.
Robert Kranc, zastępca dyrektora oddziału NFZ w Białymstoku zaprezentował natomiast wycenę procedur medycznych, w tym związanych z opieką geriatryczną.
– Mam nadzieję, że wszystkie wspólne starania doprowadzą w efekcie do zapewnienia jak najlepszej opieki medycznej naszym starszym mieszkańcom – podsumowała Ewa Sidorek, Zastępca Prezydenta Miasta. – Bardzo wszystkim państwu dziękuję za to zaangażowanie.