Suwalscy policjanci w ramach ogólnopolskiej kampanii „Nigdy nie jeżdżę po alkoholu” przeprowadzili dzisiaj rano działania pod nazwą „Trzeźwy poranek”. Skontrolowali trzeźwość ponad 160 kierujących. Okazało się, że jeden z nich jechał na „podwójnym gazie”. Wciąż są osoby, które decydują się na prowadzenie samochodu po wypiciu alkoholu. Ta ogólnopolska inicjatywa skierowana jest przeciwko pijanym kierowcom, a także ma przeciwdziałać społecznemu przyzwoleniu na „jazdę na podwójnym gazie”.
Dzisiaj od wczesnych godzin porannych policjanci suwalskiej drogówki prowadzili kontrole drogowe w ramach działań „Trzeźwy poranek”. Mundurowi sprawdzili stan trzeźwości ponad 160 kierowców. Policjanci przerwali dalszą drogę 21-letniemu kierowcy volkswagena, u którego w organizmie stwierdzono ponad 1 promil alkoholu. Prowadzone przez policjantów działania mają na celu eliminowanie z ruchu kierujących, znajdujących się pod wpływem alkoholu. Na zakończenie kontroli drogowej mundurowi wręczali kierowcom materiały profilaktyczne w postaci naklejek z hasłem kampanii „Nigdy nie jeżdżę po alkoholu”. Naklejona przez kierowcę naklejka ma dać wyraz społecznego sprzeciwu wobec pijanych kierowców oraz tolerowaniu tego typu zachowań.
Niestety, to nie jedyny kierujący, który został zatrzymany za jazdę pod wpływem alkoholu. W minioną niedzielę na ul. Bakałarzewskiej funkcjonariusze suwalskiej drogówki zatrzymali do kontroli opla, którego 35- letni kierowca miał w organizmie ponad 1,4 promila alkoholu. Kierowcy zatrzymani za jazdę na „podwójnym gazie” za swoje postępowanie odpowiadać będą przed sądem.