Wczoraj od wczesnych godzin rannych policjanci na terenie miasta i powiatu badali trzeźwość kierowców. Okazało się, że aż siedmiu z nich zdecydowało się wsiąść za kierownicę po alkoholu. Teraz za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowiedzą przed sądem.
Pomimo ciągłych apeli, zdarzają się osoby, które wsiadają za kółko na „podwójnym gazie”. Tak też było minionej doby, podczas działań „Trzeźwy wtorek”, prowadzonych na terenie miasta i powiatu suwalskiego. Mundurowi zbadali trzeźwość ponad 1000 kierowców. W trakcie akcji policjanci zatrzymali 7 nietrzeźwych kierowców. Niechlubnym rekordzistą okazał się 28-latek kierujący audi. Policjanci przerwali mu jazdę kiedy jechał ulicą Staniszewskiego w Suwałkach. Badanie stanu trzeźwości mężczyzny wykazało ponad 1,4 promila alkoholu w organizmie. Kolejny nietrzeźwy kierowca wpadł tuż przed 6, na ulicy Filipowskiej w Suwałkach. Jadący audi 38-latek miał ponad 0,6 promil alkoholu w organizmie. Kolejni kierowcy zostali zatrzymani przed godziną 8. Na ulicy Sejneńskiej 52-latek kierował iveco mając ponad 0,8 promila alkoholu w organizmie, natomiast na ulicy Zarzecze 53-latek wsiadł za kierownicę mając ponad 0,8 promila alkoholu w organizmie.
Pozostali trzej nieodpowiedzialni kierowcy mieli od od 0,2 do 0,5 promila alkoholu w organizmie. Wszyscy, którzy posiadali prawo jazdy, stracili je. Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości kodeks karny przewiduje karę do 3 lat pozbawienia wolności.
Źródło: KMP Suwałki