Niespodziewanie pękł i spadł na chodnik oraz jezdnię jeden z dużych konarów drzewa rosnącego przy ul. T. Noniewicza, na wysokości bloku nr 48. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Interweniowała straż pożarna. Drzewo znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie ruchliwego ciągu pieszo-rowerowego oraz przystanku autobusowego, co dodatkowo zwiększa znaczenie jego zagrożenie bezpieczeństwa dla mieszkańców. Pracownicy Zarządu Dróg i Zieleni w Suwałkach w ostatnich dniach prowadził prace pielęgnacyjne przy tym drzewie.
Do 29 sierpnia, drzewo nie dawało żadnych oznak chorób – nie miało suchych konarów ani objawów osłabienia. Niestety tego dnia jeden z większych konarów niespodziewanie pękł i spadł. Po zdarzeniu pracownicy ZDiZ w Suwałkach niezwłocznie podjęli działania – usunięto uszkodzone fragmenty i wykonano drobne zabiegi pielęgnacyjne. Szczegółowa analiza wykazała jednak, że konieczne będzie dalsze ograniczenie korony drzewa. Złamany konar zachwiał bowiem jego statyką, a istnieje realne ryzyko, że kolejne konary mogą ulec uszkodzeniu.
Podczas przeglądu stwierdzono również, że pień drzewa jest od środka wypróchniały – w pustej przestrzeni wewnątrz pnia trzonek od grabi dał się wsunąć na głębokość ponad jednego metra. To jednoznacznie potwierdza, że w obecnym stanie drzewo nie jest w pełni stabilne.
źródło: ZDiZ