W najbliższą noc ( z czwartku na piątek) o godz. 2.10 ( wg czasu polskiego) zawodniczka Hańczy Suwałki Maria Andrejczyk rozpocznie swój start w finale rzutu oszczepem na Igrzyskach Olimpijskich w Rio de Janeiro. M. Andrejczyk będzie rzucała jako piąta w konkursie. Faworytkami konkursu są: dwukrotna mistrzyni olimpijska Barbora Spotakova z Czech, Białorusinka Tatsiana Chaladowicz oraz Niemki Christina Obergföll i  Linda Stahl.

W eliminacjach M. Andrejczyk rzuciła 67,11 m, co było najlepszym wynikiem eliminacji oraz nowym rekordem Polski. W eliminacjach zawodniczka Hańczy Suwałki wyprzedziła:  Barborę Špotáková , Sarę Kolak (Chorwacja) i Lindę Stahl. Jak będzie w finale? Przekonamy się w czasie nocnego konkursu w Rio de Janeiro. Niestety w tej rywalizacji wyniki osiągnięte w eliminacjach nie liczą się.

Niezależnie od wyniku start M. Andrejczyk w Rio de Janeiro już teraz trzeba uznać za udany. Bardzo dobrze do najważniejszego startu przygotowała się pod okiem trenera Karola Sikorskiego. Jak pokazała dotychczasowa rywalizacja Polaków na Olimpiadzie często decyduje łut szczęścia i właściwe nastawienie przed startem. Na pewno wielu suwalczan i kibiców M. Andrejczyk nie prześpi całej najbliższej nocy. Wszyscy będziemy trzymali za nią kciuki.