Trwa jubileuszowy rok suwalskiej Biblioteki Publicznej im. Marii Konopnickiej. O przeszłości, ale przede wszystkim o jej współczesności i przyszłości rozmawiamy z dyrektor tej placówki Marią Kołodziejską.
– Jak zmieniała się suwalska Biblioteka na przestrzeni 80 lat?
– Tych zmian było dużo, ale jedno na pewno nie zmieniło się. Biblioteka publiczna jest potrzebna, bo zapewnia wszystkim bezpłatny dostęp do kultury, wiedzy, książek i internetu. Dzięki temu każdy – niezależnie od wieku, sytuacji finansowej czy miejsca zamieszkania – może korzystać z kultury, uczyć się i rozwijać. Teraz mamy sto razy więcej książek i piętnaście razy więcej czytelników niż na początku w 1945 r. Największe zmiany nastąpiły w ostatnich latach. Nasza Biblioteka nie tylko wypożycza książki, ale też wspiera samorozwój i edukację: udostępnia materiały naukowe i popularnonaukowe, organizuje warsztaty, lekcje biblioteczne, kluby czytelnicze oraz pomaga rozwijać zainteresowania i pasje. Dla wielu osób jest miejscem nauki, gdy nie stać ich na drogie książki czy szerokopasmowy internet w domu.
– Nie byłoby to możliwe bez pracy suwalskich bibliotekarzy.
– W ciągu tych 80 lat w suwalskiej Bibliotece pracowało ponad dwieście osób. Byli i są to ludzie, którzy starają się pomóc Suwalczanom w wybraniu książki, czy w znalezieniu poszukiwanej informacji. Zawozimy też poszukiwane książki osobom starszym i z niepełnosprawnością, którym jest to niezwykle potrzebne. Suwalscy bibliotekarze angażują się również w kulturalne i społeczne życie miasta. Szczególnie często w naszej bibliotece, pomimo dość skromnych możliwości lokalowych, goszczą najmłodsi Suwalczanie. Przykładowo, w czasie gdy odbywał się Międzynarodowy Konkurs Chopinowski zorganizowaliśmy koncerty wprowadzające najmłodszych w świat muzyki Fryderyka Chopina. Wspólnie z Wigierskim Parkiem Narodowym prowadzimy Klub Przyrodnika. Takich działań realizowanych przez naszych bibliotekarzy jest mnóstwo. I za to chcemy im podziękować w czasie jubileuszowego spotkania, które odbędzie się 13 listopada w Państwowej Szkole Muzycznej I i II stopnia przy ul. Muzycznej. W tym samym dniu i miejscu mamy też jubileuszową propozycję dla wszystkich Suwalczan. O godz. 18 rozpocznie się tam spotkanie z Igorem Brejdygantem, znanym autorem powieści kryminalnych i scenarzystą takich filmów: „Palimpsest”, „Zbrodnia” czy „Szadź”. Serdecznie zapraszam do Biblioteki po wejściówki na to spotkanie.
– A co na co dzień proponuje suwalska Biblioteka?
– Przede wszystkim dostęp do blisko 200 tys. książek i czasopism. Ale to nie wszystko. W Pracowni Digitalizacji i Historii Mówionej rejestrujemy i gromadzimy wspomnienia najstarszych mieszkańców Suwałk i Suwalszczyzny. Na stronie suwalskiej Biblioteki pod adresem: http://digi.bpsuwalki.pl można obejrzeć i posłuchać wspomnień o tym, jak żyło się przed laty w naszym mieście i regionie. Można też odbyć wirtualną podróż w czasie do Suwałk sprzed kilkudziesięciu lat. W największej suwalskiej galerii dawnych zdjęć przypomnimy sobie, jak wyglądały suwalskie ulice i życie Suwalczan przed laty. A wszystko to na stronie Biblioteki. Jak bardzo to interesuje wielu Suwalczan, mogliśmy przekonać się w czasie niedawnego spotkania poświęconego Suwalskim Dzieciom Wojny.
– To są propozycje raczej dla starszych, a co proponujecie dla najmłodszych?
– Od lat działają najbardziej nietypowe i kreatywne części suwalskiej Biblioteki czyli Midicentrum na Osiedlu Północ oraz „Smykałka” przy ul. E. Plater 33A. Z naszego Midicentrum w ciągu 10 lat skorzystało już ponad 75 tys. osób. Są to przede wszystkim najmłodsi Suwalczanie, którzy rozwijają tam swoją wyobraźnię i pomysłowość. Przed 3 laty otworzyliśmy takie małe suwalskie Centrum Nauki Kopernik czyli Strefę Odkrywania Wyobraźni i Aktywności (SOWA), z którego skorzystało już kilkanaście tysięcy młodych Suwalczan i mieszkańców Suwalszczyzny. Ponadto nasza Biblioteka zapewnia dostęp do technologii i informacji cyfrowych, e-booków i audiobooków. Pomaga więc walczyć z tzw. wykluczeniem cyfrowym.
– Pewnie łatwiej będzie to robić w nowym budynku Mediateki?
– Ja nie mam wątpliwości, że taki budynek zaprojektowany zgodnie z potrzebami biblioteki powstanie wkrótce w Suwałkach. Cieszę się, że taką opinię wyraziło 86,9% uczestników konsultacji społecznych w sprawie Mediateki. Ten odsetek był jeszcze większy wśród suwalskiej młodzieży. W ankiecie 93,6% z nich poparło budowę Mediateki. Powstanie tam odpowiednia przestrzeń do organizacji spotkań z pisarzami i festiwali literackich oraz prezentacji twórczości Suwalczan. Zostaną tam przeniesione Midicentrum i SOWA. Systematycznie kupowane nowości wydawnicze znajdą miejsce na półkach dostępnych dla czytelników, a nie będą upychane w magazynach. Będzie to miejsce ogólnie dostępne dla różnych grup mieszkańców w tym m.in. dla organizacji pozarządowych, ale też dla grup nieformalnych np. na zorganizowanie jakiegoś spotkania. Biblioteka stanie się bezpieczną i otwartą przestrzenią, gdzie ludzie będą mogli: spotykać się, dyskutować, uczyć się razem, uczestniczyć w wydarzeniach kulturalnych oraz poznawać innych i budować więzi społeczne. Jestem przekonana, że Mediateka pozytywnie zmieni życie Suwalczan. Tak jak stało się to w przypadku nowego budynku Suwalskiego Ośrodka Kultury czy Aquaparku. Biblioteka otoczona parkiem z amfiteatrem, z ogólnodostępnym dużym parkingiem, stanie się miejscem jeszcze bardziej przyjaznym i zapraszającym Suwalczan, niezależnie od wieku, także dla całych rodzin.
– Dziękujemy za rozmowę.
Biblioteka Publiczna im. Marii Konopnickiej w Suwałkach ma 3 filie oraz Midicentrum i SOWA. Spełnia również funkcję biblioteki powiatowej. Pracują w niej 42 osoby. Na koniec 2024 r. księgozbiór biblioteczny liczył 181 239 woluminów oraz 2 324 woluminów prasy oprawnej, 17 866 jednostek zbiorów specjalnych oraz 34 tytuły prasy bieżącej. W 2024 r. suwalską Bibliotekę odwiedziło 133 159 osób. W ubiegłym roku wypożyczono 209 963 książek (książki tradycyjne i audiobooki), czyli statystycznie każdy Suwalczanin wypożyczył co najmniej 3 książki w ciągu roku. Biblioteka zakupiła dostęp do serwisu Legimi ze środków pozyskanych z Suwalskiego Budżetu Obywatelskiego za 9 075 zł. W 2024 r. bezpłatne kody pobrało 479 osób, które przeczytały 5 516 książek.




