W zespole poklasztornym nad Wigrami wyremontowano 10 eremów tarasu górnego, wieżę klasztorną i urządzono muzeum. A to wszystko dzięki projektowi „Klasztor w Wigrach jako spuścizna kulturowa Zakonu Kamedułów”, zrealizowanemu przez Fundację Wigry Pro, a dofinansowanemu przez Unię Europejską. W ostatnich kilku latach unijne dotacje przekraczające 24 mln zł pozwoliły przeprowadzić w pokamedulskim klasztorze dwie bardzo duże inwestycje, przywracające blask najcenniejszemu zabytkowi na Suwalszczyźnie.
Realizację projektu zakończyła konferencja, która ze względu na wprowadzone ograniczenia odbyła się on-line. W spotkaniu uczestniczyli m.in. wiceminister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu Magdalena Gawin oraz podlaski konserwator zabytków Małgorzata Dajnowicz. Podsumowano i zaprezentowano działania projektowe. O historii klasztoru nad Wigrami opowiedział ks. Ryszard Sawicki.

Klasztor pięknieje

Od kilku lat trwają intensywne prace remontowe w pokamedulskim klasztorze nad Wigrami. Ostatnio wyremontowano eremy górnego tarasu, przy których prace prowadzono przez ponad 2 lata. Eremy, czyli dawne domki zakonników, w których podczas prac trzeba było odkopywać piwnice, lśnią nowością. Ich wystrój opowiada historię tego miejsca, zakonników, historię Polski i osób, które były związane z wigierskim klasztorem. W każdym eremie znajdziemy tematyczną ekspozycję, wzbogaconą prezentacjami multimedialnymi, pokazującymi np. aptekę wigierską z naturalną medycyną, introligatornię czy prezentację dóbr klasztornych. Eremy zostaną udostępnione zwiedzającym i odpoczywającym na półwyspie wigierskim już w tym sezonie.

Pod eremami urządzono sale wystawowe. Odrestaurowana została też wieża klasztorna. Wieczorami będzie można zobaczyć na niej
i usłyszeć zapraszającego do modlitwy mnicha, wyświetlanego w postaci trójwymiarowego obrazu. Cały remont kosztował ponad 20 mln zł, z czego ponad 14 mln zł pochodziło z funduszy europejskich, a reszta to pieniądze Fundacji Wigry Pro.

Ratowanie perły Suwalszczyzny

Przez lata klasztor nad Wigrami popadał w ruinę. Zmieniło się to przed kilkoma laty, gdy zapadła decyzja o inwestycjach. Remontowane są poszczególne części klasztoru. W 2018 r. na jubileusz 350-lecia przybycia kamedułów nad Wigry odrestaurowano Dom Królewski i Kaplicę Kanclerską. Kosztowało to prawie 14 mln zł, z czego 9,6 mln zł pochodziło z Unii Europejskiej. Poprawiono też elewację kościoła.

Na remont czekają jeszcze eremy tarasu dolnego, które stoją na murze oporowym. Na częściowe jego wzmocnienie 620 tys. zł w tym roku przyznało Ministerstwo Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu. Wzmocnienie murów oporowych to trudne zadanie, zwłaszcza że od czasu wybudowania po II wojnie światowej kilkunastu murowanych eremów nikt tego nie robił. A wszechobecna wilgoć niszczy te mury. Trzeba wszystko odkopać i dobrze zabezpieczyć. Aby utrzymać dziedzictwo kamedułów dla kolejnych pokoleń, konieczne są kolejne prace remontowe.

Erem Wyspy Wigierskiej (Eremus Insulae Vigrensis) – tak został określony klasztor kamedulski nad Wigrami w przywileju wystawionym przez króla Jana Kazimierza 6 stycznia 1667 r. Dwa miesiące później fundację zatwierdził Sejm. Fundatorzy, czyli król Jan Kazimierz i jego żona Maria Ludwika Gonzaga pragnęli, by klasztor był zamieszkały przez mnichów, którzy trwając na modlitwie, w milczeniu i ascezie, trudniąc się pracą, realizowaliby królewskie śluby lwowskie. Świeccy wstęp do świątyni i klasztoru mieli tylko w doroczne odpusty Niepokalanego Poczęcia (8 grudnia) i Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny (15 sierpnia).

Kameduli na półwyspie wigierskim osiedlili się w 1668 roku. W latach 1694–1745 wznieśli tu kościół Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. Założyli też miasto Suwałki. Zakładali również wsie i folwarki i budowali drogi na Suwalszczyźnie. Po III rozbiorze Polski władze zaborczych Prus w 1796 roku skonfiskowały dobra kamedułów, a w 1800 r. usunęły ich z Wigier. Od tej pory klasztor wigierski zaczął podupadać. Dużych zniszczeń dokonały wojska niemieckie podczas I wojny światowej.
W 1915 r. po ostrzale artyleryjskim i podpaleniu przez Niemców poważnemu uszkodzeniu uległ cały zespół poklasztorny. W latach 1922–1929 odbudowano kościół, refektarz i jeden z eremów. Jesienią 1944 r. po ostrzale artylerii sowieckiej (III Frontu Białoruskiego) wszystkie istniejące tu budynki zostały zburzone i spalone. W latach 1949–1963 odbudowano kościół, plebanię, jeden erem, wieżę i domek furtiana. W 1973 roku Ministerstwo Kultury i Sztuki wydzierżawiło od Kościoła Rzymsko-Katolickiego kompleks na 50 lat, ale już w 2010 r. zwróciło go diecezji ełckiej. W odpowiedzi na to Biskup Ełcki Jerzy Mazur powołał Wigierski Areopag Nowej Ewangelizacji (WANE) oraz Fundację Wigry Pro, która działalność rozpoczęła 1 stycznia 2016 r.
Od 8 do 10 czerwca 1999 r. w zespole poklasztornym nad Wigrami przebywał papież Jan Paweł II.