Było urokliwie, ciekawie i inspirująco – tak najkrócej można podsumować jubileuszowy dziesiąty Festiwal Literacki Patrząc na Wschód, który przez cztery sierpniowe dni odbywał się w Budzie Ruskiej. Były warsztaty, spacery przyrodnicze, kameralne koncerty i liczne spotkania z autorami książek, w tym z Maxem Cegielskim, Pawłem Reszką, Anetą Prymaką-Oniszk, Marcinem Halickim i Jędrzejem Morawieckim. Gospodarz Festiwalu Piotr Malczewski opowiadał m.in. o ruskich baniach, łaźniach i bannikach.
Nie zabrakło również wieczoru wspomnień o Andrzeju Strumille oraz filmów Waldemara Czechowskiego. W czasie tegorocznego festiwalu było wiele suwalskich akcentów, w tym m.in. Maciej Ambrosiewicz mówił o książce „Wigry. Opowieści o miejscu utkanym z drzew, wody, mgieł i ludzkich pragnień”, a Wojciech Misiukiewicz opowiadał o książce „Wigry. Opowieść o wodach pradawnego jeziora, kniejach brzegi porastających, a także o żywocie ludzi, a zwłaszcza zwierząt pośród polodowcowych wzgórz, jezior, lasów i głazowisk krainy Suwalszczyzna zwanej”. Krzysztof Snarski oprowadzał po śladach staroobrzędowców mieszkających na Suwalszczyźnie.