10 września ponad 700 rowerzystów przejechało suwalskimi ulicami w Europejskim Dniu bez Samochodu. To coroczna akcja miejskich władz, która ma zachęcić suwalczan do zastąpienia samochodów rowerami w poruszaniu się po Suwałkach.
Tradycyjnie w suwalskim Dniu bez Samochodu rowerzyści wyruszyli z parkingu przed jednym z marketów przy ul. Alfreda Wierusza-Kowalskiego, aby następnie ścieżkami rowerowymi bezpiecznie przejechać przez miasto do parku Konstytucji 3 Maja, gdzie czekało na nich wiele atrakcji. Peleton poprowadził prezydent Suwałk Czesław Renkiewicz ze swoim zastępcą Romanem Rynkowski oraz przewodniczący Rady Miejskiej Zdzisław Przełomiec z wiceprzewodniczącym Jackiem Niedźwiedzkim. Na festynie w parku chętni wzięli udział w grach sprawnościowych, można też było wyregulować swoje rowery pod okiem profesjonalistów oraz odbyć jazdę testową samochodem elektrycznym.
Tradycyjnie także odbyło się losowanie 4 rowerów dla uczestników akcji. Podsumowano też suwalską rywalizację rowerową. Najdłuższy dystans przejechała Ewa Duda, która rowerem pokonała 2 991 km. Wśród mężczyzn wygrał Marek Jaworski, który przejechał 2 409 km. Wśród dzieci do 13 lat Bartosz Pomian przejechał rowerem 372 km, a w rywalizacji młodzieżowej do 18 lat najdłuższy dystans pokonała Daria Cuper- 1 187 km. Drużynowo bezkonkurencyjna okazała się grupa „Rowerowe Suwałki”, której członkowie przejechali 10 491 km. Wyprzedzili oni rowerzystów z suwalskich szkół: III LO i ZS CKR
Oprócz tego w Dniu Bez Samochodu bezpłatnie autobusami komunikacji miejskiej mogli jeździć wszyscy suwalczanie oraz właściciele samochodów osobowych na podstawie posiadanego dowodu rejestracyjnego pojazdu.
galeria zdjęć na FB