Czytelnicy „DwuTygodnika Suwalskiego” pytają się o kolejny remont nawierzchni brukowej ul. T. Kościuszki. Także radni zadawali pytania w tej sprawie na ostatniej wrześniowej sesji.
Jak informował prezydent Suwałk na sesji Rady Miejskiej suwalska firma, która w latach 2006-2007 wybrukowała ulicę T. Kościuszki najprawdopodobniej wadliwie wykonała podbudowę, przez co część kostki zapada się lub jest ruchoma. Jedynym na to lekarstwem jest zerwanie kostki i wykonanie podbudowy od nowa, lecz na to nie ma pieniędzy w miejskiej kasie.
Dlatego białostocka firma „Sokolik” w 2014 roku szczeliny między kostkami wypełniła specjalną spoiną żywiczną by wyeliminować wypadanie kostek. Technologia ta zdała egzamin na parkingach, gdzie kostka już nie wypada. Gorzej jest na jezdni, gdzie przy dużym obciążeniu ruchem, zwłaszcza przy skrzyżowaniach, spoiny powykruszały się. I kostka wypada. Niestety nie ma gwarancji, że inaczej będzie tym razem.
Na szczęście remont wybrukowanego odcinka ul. Kościuszki nic nie kosztuje suwalskich podatników. Wykonuje go ta sama firma, co poprzednio, w ramach gwarancji, czyli bezkosztowo dla budżetu miejskiego.
Zarząd Dróg i Zieleni w Suwałkach informuje, że w związku z niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi prace konserwatorskie nawierzchni z kostki granitowej ulicy Tadeusza Kościuszki przedłużone zostają do 12.10. Zarząd Dróg i Zieleni prosi kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności i zastosowanie się do wprowadzonego oznakowania oraz przeprasza za utrudnienia.