Powracamy do decyzji władze białostockiego PKS Nova, która powiększyła wykluczenie komunikacyjne suwalczan. Od 14 marca nie można dojechać autobusem komunikacji publicznej z Suwałk do Warszawy. Okazuje się, że najprawdopodobniej nie szybko (o ile w ogóle?) kursowanie autobusów PKS Nova na trasie Suwałki- Warszawa zostanie przywrócone.
Właścicielem spółki PKS Nova jest Samorząd Województwa Podlaskiego. Do Marszałka Województwa Podlaskiego z interpelacją w tej sprawie wystąpili radni wojewódzcy Anna Naszkiewicz i Bogdan Dyjuk. W odpowiedzi na interpelację B. Dyjuka marszałek Artur Kosicki stwierdził, że: „Powodem takiej decyzji były przede wszystkim kwestie związane z niską rentownością połączenia. Średni utarg tego kursu wynosi zaledwie 1,15 zł za jeden przejechany kilometr. Jest to najniższy utarg wśród wszystkich pospiesznych połączeń realizowanych przez Spółkę. Wpływy z biletów z tej trasy nie pokrywają nawet kosztów paliwa, nie wspominając o dodatkowych, obciążających Spółkę kosztach.” Przypomnijmy, że przed utworzeniem PKS Nova, na trasie z Suwałk do Warszawy kursowało kilka autobusów PKS Suwałki.
Marszałek A. Kosicki w odpowiedzi na interpelację B. Dyjuka napisał też: „Spółka informuje, że decyzja o zawieszeniu połączeń na trasie Suwałki- Warszawa nie ma charakteru definitywnego. Spółka na bieżąco analizuje sytuację na rynku przewozów pasażerskich i nie wyklucza, że w przyszłości połączenie to będzie w dalszym ciągu realizowane.” Kiedy? Nie wiadomo. A na razie, można jeszcze (jak długo?) korzystać z publicznej komunikacji kolejowej na trasie z Suwałk do Warszawy. Teraz dziennie są dwa bezpośrednie połączenia PKP na trasie z Suwałk do Warszawy.
Odpowiedź Marszałka Województwa Podlaskiego na interpelację radnego Bogdana Dyjuka poniżej.