Nawet 5 lat więzienia grozi 46-letniemu mężczyźnie, który od lutego znęcał się nad członkami rodziny. Gdy policjanci byli już na miejscu, mężczyzna wciąż był agresywny, wyzywał i szarpał się. Był też nietrzeźwy. Został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące.
Policjanci otrzymali zgłoszenie o awanturze domowej. Prosząca o pomoc kobieta powiedziała, że w domu jest były mąż, który jest nietrzeźwy i agresywny. Na miejsce pojechali policjanci z suwalskiej patrolówki. Drzwi mieszkania otworzyła zdenerwowana zgłaszająca. Nawet w obecności funkcjonariuszy, 46-latek wciąż wyzywał członków rodziny, szarpał się i był agresywny. Kobieta powiedziała policjantom, że były mąż po informacji, że musi się wyprowadzić, zaczął się awanturować, wyzywał i groził. Wszystko zaczęło się w lutym tego roku. Policjanci sporządzili niebieską kartę. Mężczyzna został zatrzymany, usłyszał zarzut znęcania się i trafił na 3 miesiące do aresztu. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Głównym zadaniem policji jest ochrona życia i zdrowia ludzkiego, zapobieganie przestępstwom oraz ściganie ich sprawców, a także zapewnienie bezpieczeństwa i porządku publicznego. Każda osoba doświadczająca przemocy domowej, w przypadku zgłoszenia tego faktu policji (interwencja/złożenie zawiadomienia), może liczyć na wszczęcie czynności w związku z popełnionym przestępstwem oraz wdrożeniem procedury przeciwdziałania przemocy domowej „Niebieska Karta”. Należy też pamiętać, że podejmowanie interwencji w środowisku wobec rodziny dotkniętej przemocą, nie wymaga zgody osoby doznającej przemocy domowej. Nowe przepisy dają inne możliwości, aby chronić osoby dotknięte przemocą.
xródło: www.suwalki.policja.pl