W sobotę 20 lipca w restauracji „Fantazja” nad Zalewem Arkadia odbyło się niecodzienne spotkanie szkolne.

18 byłych uczniów klasy 8a (absolwenci  roku 1968) Szkoły Podstawowej nr 3 w Suwałkach zorganizowało spotkanie z wychowawczynią Czesławą Górecką po 50 latach od ukończenia szkoły. Początek był bardzo uroczysty. Był szampan, także bezalkoholowy, odśpiewane gromkie „sto lat”, były przemówienia, pamiątkowe zdjęcia i oczywiście wspomnienia.

Suwałki absolwenci po 50 latach– Nasza Szkoła Podstawowa nr 3 jeż nie istnieje. W budynku po niej, przy ulicy Kamedulskiej mieści się teraz Żłobek Miejski. Szkoła nie miała sali gimnastycznej, ani dużego boiska. Na lekcje wychowania fizycznego chodziliśmy do sąsiadów na ul. Hamerszmita do SP 5 (obecnie SP9) – opowiada Krzysztof Stelmach (z kwiatami).

 

Wiele trudu kosztuje zorganizowanie takiego spotkania po latach. Najlepiej wie to dawny samorząd klasowy.

Suwałki absolwenci po 50 latach– W klasie uczyły się 34 osoby. To, że udało się nam zgromadzić ponad połowę składu, możemy uznać za sukces. Oczywiście w przeszłości organizowaliśmy spotkania, ale były one kameralne. Po tylu latach, trudno jest ustalić adresy, kontakty, niektórzy odeszli na zawsze – mówi Anna Dziawer z domu Wędkowska (na zdjęciu pośrodku).

 

Suwałki absolwenci po 50 latachCzesława Górecka ur. 2.08.1934 r. w Dąbrówce. W 1953 r. rozpoczyna pracę w łomżyńskiej oświacie, jako nauczyciel Szkoły Podstawowej w Miastkowie. 1.09.1958 roku podejmuje pracę w Szkole Podstawowej dla Pracujących w Suwałkach. Na własną prośbę 1.09.1961r. zostaje przeniesiona do Szkoły Podstawowej nr 3 przy ulicy Kamedulskiej w Suwałkach. Od 1września 1973 r. uczy języka polskiego w Zasadniczej Szkole zawodowej w Suwałkach. 1 września1973 r. (placówka zmienia nazwę na Zespól Szkół Zawodowych, obecnie Zespół Szkół Technicznych) zostaje wicedyrektorem ds. wychowawczo-dydaktycznych. 31.08.1988 r. po 35 latach pracy odchodzi na emeryturę.

 

– Gdy w 1961r. rozpoczęłam pracę w Szkole Podstawowej nr 3 kierowniczką placówki była Anna Chmielewska, matka rzeźbiarza Bohdana Chmielewskiego, profesora Akademii Szkół Pięknych w Warszawie, autora m. in. pomników Marii Konopnickiej w Suwałkach. Poprosiła mnie o objęcie wychowawstwa w klasie Ia. Było to pierwsze, i jedyne tak długie wychowawstwo w mojej karierze nauczycielskiej, gdyż trwało pełne 8 lat. Byli wspaniałymi młodymi ludźmi, nigdy nie sprawili mi kłopotu. Te lata minęły jak jedna chwila, ukończyli szkołę, odeszli, a tyle im jeszcze chciałam powiedzieć. I teraz nie spodziewałam się, że zobaczę tylu szczęśliwych ludzi, moje piękne dziewczęta i wspaniałych chłopców – wspominała Czesława Górecka.