Zmarła Dagmar Falk, Honorowy Obywatel Suwałk, Przyjaciel Muzeum Okręgowego w Suwałkach, miłośniczka Polski i Suwalszczyzny
23 marca 2019 r., w wieku 106 lat zmarła w Lund (Szwecja) Dagmar Falk, nazwisko panieńskie Larson, urodzona 28 grudnia 1912 r. w Södertälje niedaleko Sztokholmu. Dzieciństwo i wczesną młodość spędziła w Sundsvall. Studiowała slawistykę, w tym język polski, na Uniwersytecie w Uppsali. W 1936 roku obroniła licencjat z filozofii.
Po ukończeniu studiów, przez dwa lata pracowała w Szwedzko-Polskiej Izbie Handlowej, utrzymując ożywione kontakty z Polską, zwłaszcza z placówkami w Gdyni. Dzięki zainteresowaniom kulturą i językami słowiańskimi poznała wybitnego językoznawcę, kierownika Katedry Języków Słowiańskich na Uniwersytecie w Lund, Knuta Olofa Falka. 1945 roku wzięła z nim ślub i przeprowadziła się do Lund, gdzie mieszkała do śmierci. Dagmar Falk, rezygnując po części z własnej kariery naukowej, zawsze wspierała swego męża w pracy badawczej, jako jego asystentka. W ten sposób przyczyniła się niewątpliwie do jego sukcesów naukowych.
Wiosną 1945 roku, świetnie znając język polski, zaangażowała się w akcję “Białych Autobusów” Szwedzkiego Czerwonego Krzyża. Wraz z Zygmuntem Łakocińskim, lektorem języka polskiego na Uniwersytecie w Lund, wyjechała do Niemiec, gdzie zbierała polskich uchodźców wojennych i byłych więźniów obozów koncentracyjnych, a następnie wywoziła ich do Szwecji. Po przewiezieniu do Lund nadal im pomagała. Utrzymywała przez wiele lat kontakt z naszymi rodakami dotkniętymi pożogą wojenną, również z tymi, którzy zdecydowali się na repatriację do kraju.
Po zakończeniu II wojny światowej, przez wiele lat państwo Falk, jako pracownicy Uniwersytetu w Lund, utrzymywali kontakty z bardzo wieloma polskimi naukowcami, nie tylko z dziedziny językoznawstwa, ale i innych nauk humanistycznych, przyrodniczych czy ścisłych. Opiekowali się polskimi badaczami, którzy przyjeżdżali na wykłady lub stypendia do Lund. Bardzo wielu z nich przewinęło się przez gościnny dom państwa Falków, gdzie Dagmar pomagała im dosłownie w każdej dziedzinie: nawiązywaniu kontaktów, załatwieniu najczęściej bezpłatnego zakwaterowania, wyżywieniu, transporcie, zorganizowaniu rozrywek kulturalnych i oczywiście zapewnieniu tłumaczeń językowych.
Po zawiązaniu się międzynarodowej Kompleksowej Ekspedycji Jaćwieskiej, w latach 1959-1980 Dagmar Falk zajmowała się w całości stroną organizacyjną jej szwedzkiej części, czyli Szwedzkiej Ekspedycji Jaćwieskiej http://bulletinen.org/Ekspedycja/index.html , dzięki czemu K. O. Falk mógł się skupić wyłącznie na kierownictwie naukowym. Bez jej zaangażowania i pomocy ekspedycja szwedzka nie odniosłaby takiego sukcesu. Uczestniczyła u boku męża we wszystkich wyjazdach badawczych na Suwalszczyznę, którą się żywo interesowała. Nawiązała wiele kontaktów z mieszkańcami naszego regionu.
W trudnych latach stanu wojennego i kryzysu ekonomicznego lat osiemdziesiątych, angażowała się ofiarnie w pomoc materialną i finansową wielu mieszkańcom Suwalszczyzny. Całkowicie bezinteresownie i bez rozgłosu, wysyłała im przez wiele lat zakupione własnym sumptem paczki z towarami, których w polskich sklepach wówczas brakowało.
Po śmierci męża w 1990 roku, pani Falk nadal żywo interesowała się Polską, a zwłaszcza Suwalszczyzną i przemianami zachodzącymi w naszym kraju. Do ostatnich lat swego długiego życia świetnie orientowała się w tej tematyce i darzyła Polskę najszczerszą sympatią. Utrzymywała także kontakty z członkami Szwedzkiej Ekspedycji Jaćwieskiej, czyniąc starania, by jej spuścizna nie popadła w niepamięć. W 2005 roku wzięła udział w międzynarodowej konferencji naukowej, zorganizowanej przez Muzeum Okręgowe w Suwałkach z okazji 50-lecia rozpoczęcia badań cmentarzyska w Szwajcarii i powstania Kompleksowej Ekspedycji Jaćwieskiej.
Wiosną 2007 roku Dagmar Falk zdecydowała się przekazać całą spuściznę naukową Knuta Olofa Falka oraz wiele materiałów Szwedzkiej Ekspedycji Jaćwieskiej Muzeum Okręgowemu w Suwałkach. Za swój czyn oraz wieloletnią sympatię do Polski, a szczególnie Suwalszczyzny i jej mieszkańców, w tymże roku została wyróżniona przez władze miasta prestiżowym tytułem Honorowego Obywatela Suwałk, a także zaliczona w poczet Przyjaciół Muzeum Okręgowego w Suwałkach. Po jej nieodżałowanej śmierci, o Dagmar Falk będzie przypominał stylizowany na stellę runiczną pomnik, poświęcony jej, profesorowi Falkowi oraz całej Szwedzkiej Ekspedycji Jaćwieskiej, stojący przed suwalskim muzeum.
źródło: Muzeum Okręgowe