Hołd ofiarom zbrodni katyńskiej i katastrofy smoleńskiej oddały we wtorek (10.04) władze Suwałk. Czesław Renkiewicz, Prezydent Miasta, Zdzisław Przełomiec, Przewodniczący Rady Miejskiej w Suwałkach, Ewa Sidorek i Łukasz Kurzyna, Zastępcy Prezydenta jak co roku złożyli kwiaty i zapalili znicze na cmentarzu komunalnym przy ul. Bakałarzewskiej, przy symbolicznym miejscu upamiętnienia Ofiar Zbrodni Katyńskiej i Katastrofy Smoleńskiej. Uchwałę o budowie pomnika upamiętniającego ofiary Katynia i tragedii smoleńskiej podjęli suwalscy radni w lutym 2011 roku. Pomnik został poświęcony przez biskupa ełckiego Jerzego Mazura w pierwszą rocznicę katastrofy w Smoleńsku. Od tamtych wydarzeń umiejscowiony na suwalskim cmentarzu przy  Grunwaldzkiej pomnik upamiętniający ofiary Katynia i Smoleńskiej tragedii stał się symbolicznym miejscem, w którym suwalczanie oddają im hołd.

10 kwietnia 2010 roku o godz. 8:41:06 czasu środkowoeuropejskiego w Smoleńsku doszło do katastrofy lotniczej samolotu Sił Powietrznych RP. Zginęło w niej 96 osób: Prezydent RP Lech Kaczyński z małżonką, ostatni Prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski, wicemarszałkowie Sejmu i Senatu, grupa parlamentarzystów, dowódcy wszystkich rodzajów Sił Zbrojnych RP, pracownicy Kancelarii Prezydenta, duchowni, przedstawiciele ministerstw, instytucji państwowych, organizacji kombatanckich i społecznych, osoby towarzyszące i załoga samolotu. Wszyscy lecieli na uroczystości związane z obchodami 70. rocznicy zbrodni katyńskiej.

W kwietniu 1940 roku w Katyniu NKWD zamordowało ponad 21 tys. Polaków – oficerów polskiego wojska i przedstawicieli polskiej inteligencji – lekarzy, prawników i nauczycieli akademickich. Cechą charakterystyczna egzekucji był strzał w tył głowy. Przez ponad 50 lat prawda o zbrodni była oficjalnie ukrywana przed światową opinią publiczną.