Co z drogą Białystok-Augustów-Raczki-Suwałki?

Jak poinformował Podlaski Urząd Wojewódzki na początku stycznia w czasie w wizyty w Białymstoku minister infrastruktury Dariusz Klimczak stwierdził, że planem minimum dla Ministerstwa Infrastruktury dla drogi S8 z Białegostoku do Augustowa jest wybudowanie jej z dwiema dwupasmowymi jezdniami, czyli identycznej z ekspresową. To znacząca zmiana w porównaniu do pierwotnych planów. Wcześniej ta droga miała być drogą ekspresową, podobnie jak S16 z Białegostoku do Ełku, a następnie z Ełku do Mrągowa. Okazuje się, że będzie inaczej. Z trzech planowanych dróg ekspresowych w północno-wschodniej Polsce powstanie tylko S16 z Ełku do Mrągowa.


– Droga z Białegostoku do Augustowa (Raczki) będzie dwujezdniowa i dwupasmowa, ale nie będzie ekspresową – tak zapowiada Ministerstwo Infrastruktury. Wcześniej w uchwale z 13 grudnia 2022 r. Rada Ministrów zapowiadała, że będzie to droga ekspresowa

– Nie wiadomo kiedy ma powstać, bo nie jest znany harmonogram prac przy jej budowie

– Ekologia i analizy układu dróg miały zdecydować o tym, że w tej części Polski jedynie droga z Ełku do Mrągowa w województwie warmińsko-mazurskim będzie ekspresową. Żadna z planowanych dróg w podlaskim nie będzie ekspresową

– Planowana dwujezdniowa droga w porównaniu do drogi ekspresowej będzie też przechodziła przez te same tereny cenne przyrodniczo. Zatem nie ma tutaj znaczenia, czy będzie to droga dwujezdniowa czy ekspresowa, ich wpływ na przyrodę będzie taki sam

„Salomonowy” wyrok resortu
Spór o budowę dróg ekspresowych w naszym regionie trwa od lat. Suwalczanie opowiadają się zdecydowanie za jak najszybszą budową drogi ekspresowej Białystok-Augustów. Wariant ten jest najkorzystniejszy z każdego punktu widzenia: środowiskowego, ekonomicznego, finansowego, transportowego i militarnego. Pod koniec ubiegłego roku petycja w tej sprawie z podpisami 4 193 mieszkańców województwa podlaskiego trafiła do premiera Donalda Tuska. Czterokrotnie stanowisko w tej sprawie przyjmowali suwalscy radni miejscy. A w uchwale z 13 grudnia 2022 r. Rada Ministrów zdecydowała, że droga S8 Białystok (Knyszyn)-Augustów (Raczki) będzie drogą ekspresową. Okazuje się, że to wszystko za mało. W sporze, która z dróg będzie ekspresową z Białegostoku do Augustowa czy z Białegostoku do Ełku, Ministerstwo Infrastruktury wydało iście „salomonowy” wyrok. Żadna z tych dróg nie będzie ekspresową.

W podlaskim bez „ekspresówek”
Jak nas poinformowała rzecznik prasowa Ministerstwa Infrastruktury Anna Szumańska: „droga pomiędzy Białymstokiem i Augustowem zostanie zrealizowana zgodnie z najwyższymi parametrami bezpieczeństwa i przepustowości. Plan minimum, który mamy w Ministerstwie Infrastruktury, to wybudowanie trasy Białystok-Augustów jako dwujezdniowej, dwupasmowej.” Podobny standard będzie miała droga Białystok-Ełk. A zatem w podlaskim nie powstaną drogi ekspresowe. Klasę drogi ekspresowej będzie mieć odcinek S16 Mrągowo-Ełk w województwie warmińsko-mazurskim.

Zapewne nie jest to wynik protestów, bo takie pojawiają się przy planowanych budowach wszystkich tych trzech odcinków dróg ekspresowych w północno-wschodniej Polsce. Ekolodzy i mieszkańcy protestują zarówno przy planowanej budowie dróg ekspresowych Białystok-Augustów i Białystok-Ełk, jak i przy planowanym przebiegu „ekspresówki” z Ełku do Mrągowa.

Skąd ta zmiana?
Jak poinformowała nas rzecznik prasowa Ministerstwa Infrastruktury: „Na podjęcie decyzji o realizacji drogi krajowej nr 8 na północ od Białegostoku jako drogi GP (główna o ruchu przyspieszonym) o przekroju dwujezdniowym miały wpływ kwestie związane z wpływem tej inwestycji na tereny cenne przyrodniczo, co stanowi przedmiot szczególnego zainteresowania władz unijnych oraz wyniki analizy układu dróg w części województwa podlaskiego i warmińsko-mazurskiego, z której wynika, że jako droga klasy ekspresowej powinien zostać zrealizowany w pierwszej kolejności odcinek S16 Mrągowo-Ełk, natomiast pozostałe połączenia, tj. Białystok-Augustów oraz Białystok-Ełk nie wymagają rozbudowy do parametrów dróg ekspresowych. Wyniki tej analizy oraz proponowane działania, w kontekście wcześniejszych zastrzeżeń KE, stanowią przedmiot uzgodnień w zakresie obecnej perspektywy finansowej UE.”

Niepokojąca to argumentacja, bo planowana dwujezdniowa droga w porównaniu do drogi ekspresowej będzie też przechodziła przez te same tereny cenne przyrodniczo. Nie ma tutaj znaczenia, czy będzie to droga dwujezdniowa czy ekspresowa, ich wpływ na przyrodę będzie taki sam. A zatem nie chodzi tutaj o ekologię. To o co? Czy dwujezdniowa i dwupasmowa droga Białystok-Augustów kiedykolwiek powstanie?

Co z drogą Białystok-Augustów?
Rzecznik A. Szumańska poinformowała nas, że: „W pierwszej kolejności proponowana jest przebudowa korytarza drogi krajowej nr 8 do Augustowa w ramach nowej inwestycji, jako drogi dwujezdniowej. Strona polska będzie oczekiwać na potwierdzenie tego rozwiązania przez Komisję Europejską. Kwestia przebiegu każdej drogi, w tym DK 8, powinna zawsze wynikać z analiz wielokryterialnych, uwzględniających szczególnie czynnik środowiskowy, tak by zapewnić zgodność z krajowymi i unijnymi przepisami środowiskowymi.”

O jakichkolwiek terminach nikt na razie nic nie mówi. Białostocki oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad na swojej stronie internetowej informuje, że jesienią 2025 r. mają zakończyć się budowy obwodnic Sztabina i Suchowoli. A w 2028 r. zaplanowano zakończenie budowy obwodnicy Białobrzegów koło Augustowa. I tyle z konkretów. Wciąż nie wiemy: kiedy pojedziemy i jak przebudowaną drogą Białystok-Augustów-Suwałki. Wiemy za to, że główne szlaki komunikacyjne z Suwałk będą przebiegały przez Ełk. Trasa kolejowa Rail Baltica będzie przebiegała z Warszawy przez Ełk do Suwałk i dalej na Litwę. Podobnie będzie (a właściwie już tak jest) ze szlakami drogowymi.