Coraz mniej nadziei na poznanie losów zaginionych w Obławie Augustowskiej

W Dniu Pamięci Ofiar Obławy Augustowskiej 12 lipca w Gibach z udziałem rodzin ofiar Obławy Augustowskiej, szkolnych pocztów sztandarowych, organizatorów wydarzenia, służb mundurowych, harcerzy, klubów motocyklowych, urzędu Prezydenta RP oraz samorządowców różnych szczebli obchodzono 79 rocznicę jednej z największych zbrodni popełnionej na cywilach w powojennej Europie. Organizatorem obchodów był Związek Pamięci Ofiar Obławy Augustowskiej 1945. Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda objął uroczystość patronatem honorowym.
Na wzgórzu przy symbolicznym pomniku autorstwa Andrzeja Strumiłły i 640 krzyżach ustawionych przed kilku laty odprawiono liturgię Słowa Bożego. List prezydenta A. Dudy odczytał jego doradca Stanisław Żaryn. Tym razem na obchodach nie było parlamentarzystów, którzy przesłali listy, m.in. list posła Jarosława Zielińskiego odczytał Leszek Dec. Pieśń „Apel Ofiar Obławy Augustowskiej” wykonała Maria Lamers z Krakowa. Odczytano Apel Pamięci, kompania reprezentacyjna 14 Suwalskiego Pułku Przeciwpancernego oddała salwę honorową. Przybyłe delegacje złożyły kwiaty i zapaliły znicze. W imieniu suwalskiego samorządu kwiaty złożył wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Jacek Juszkiewicz, a w imieniu klubu radnych Prawo i Sprawiedliwość Jarosław Kowalewski i Grzegorz Izbicki. W czasie uroczystości odbyła się promocja książki Teresy Kaczorowskiej „Obława Augustowska w oczach świadka”.

Tradycyjnie w trzecią niedzielę lipca
W najbliższy weekend odbędą się obchody 79 rocznicy Obławy Augustowskiej tradycyjnie od ponad 30 lat organizowane w trzecią niedzielę lipca w Gibach przy 10-metrowym krzyżu i obelisku z napisem: „Zginęli, bo byli Polakami” oraz symbolicznym pomniku z wyrytymi nazwiskami 592 zaginionych osób. Na wzgórzu od niedawna stoi 640 krzyży
Tradycyjne obchody organizuje wójt gminy Giby, parafia rzymskokatolicka w Gibach oraz Instytut Pamięci Narodowej pod patronatem Ministerstwa Obrony Narodowej. 20 lipca (sobota) o godz. 13 rozpocznie się rajd rowerowy na trasie Giby-Zelwa-Giby. A oficjalne uroczystości odbędą się 21 lipca (niedziela). O godz. 11 odprawiona została msza św. przy kościele pw św. Anny w Gibach. Następnie uczestnicy przemaszerują na wzgórze-symboliczny pomnik, gdzie o godz. 12:30 rozpoczną się oficjalne uroczystości.

Prawdy nie poznamy?
Obława Augustowska to największa po II wojnie światowej niewyjaśniona do tej pory zbrodnia dokonana na ziemiach polskich. Mimo, że w tym roku mija już 79 lat od zbrodni popełnionej na obszarze powiatów: augustowskiego, suwalskiego, sejneńskiego, to wciąż zbyt mało wiemy o tych tragicznych wydarzeniach, a zwłaszcza nie znamy miejsca pochówku zaginionych 592 Polaków. Jak dotąd najwięcej informacji o tych tragicznych wydarzeniach zebrał powstały w 1987 r. Obywatelski Komitet Poszukiwań Mieszkańców Suwalszczyzny Zaginionych w Lipcu 1945 r., którego najaktywniejszymi członkami byli: Stanisław Kowalczyk, Mirosław Basiewicz i Piotr Bajer. Potem polska prokuratura, Instytut Pamięci Narodowej oraz polscy politycy bezskutecznie próbowali uzyskać informacje od Rosji, bo jedynie w jej archiwach można znaleźć odpowiedź na pytanie: co stało się z zaginionymi kilkuset mieszkańcami Suwalszczyzny, Ziemi Augustowskiej i Sejneńskiej. Po zmianie konstytucji Rosji w 2020 r. i wprowadzeniu do niej zapisu o promowaniu rosyjskiej wersji historii, także w odniesieniu do II wojny światowej, na pewno dotąd niedostępne materiały dotyczące Obławy Augustowskiej nie szybko, jeżeli w ogóle kiedykolwiek ujrzą światło dzienne. A zatem nic nie wskazuje na to, byśmy w najbliższych latach poznali całą prawdę o największej zbrodni popełnionej na ziemiach polskich po II wojnie światowej. Ważną książką o Obławie Augustowskiej jest „Miotła Stalina. Polska północno-wschodnia i jej pogranicze w czasie Obławy Augustowskiej w 1945 roku” pod redakcją Łukasza Adamskiego, Grzegorza Hrycinka i Grzegorza Motki. Na szczęście nie brakuje osób, które pamiętają o zaginionych w lipcu 1945 r. Daje to pewność, że pozostaną oni w pamięci zbiorowej, a nie tylko rodzin zaginionych.

Ilu zginęło w Obławie?
Przed miesiącem w suwalskim Archiwum Państwowym suwalski historyk Tadeusz Radziwonowicz przedstawił w oparciu o materiały z archiwów rosyjskich najnowsze ustalenia, dotyczące liczby zatrzymanych w czasie Obławy Augustowskiej. Zestawił on dane zawarte w szyfrogramie naczelnika GUKR Smiersz gen. Wiktora Abakumowa do Ławrentija Berii z 21 lipca 1945 r. z danymi przedstawionymi przez sowieckie dowództwo 50 Armii i 3 Frontu Białoruskiego. Są one podobne do danych zawartych w szyfrogramie gen. W. Abakumowa, w którym stwierdzono, że w Obławie lipcowej z 1945 r. wojska sowieckie zatrzymały 5 364 Polaków, z których: 3 944 osoby po sprawdzeniu zwolniono, 592 osoby aresztowano (ich los dotąd nie jest znany), 828 osób pozostawiono do sprawdzenia. I to wydaje się prawdziwa przybliżona liczba zaginionych w Obławie przeprowadzonej na terenie powiatów: augustowskiego, suwalskiego, sejneńskiego i sokólskiego przez NKWD, Armię Czerwoną i ich polskich pomocników w lipcu 1945 r.