3 marca już po raz XXIV został zorganizowany Suwalski Kaziuk. Wydarzenie co roku przyciąga w okolice ul. A. Patli przed kościołem pw. św. Kazimierza Królewicza tłumy suwalczan. Tak było i w tym roku. Tradycyjnie były stragany z rękodziełem, artystycznym rzemiosłem, ludowe przysmaki kuchni regionalnej, pisanki i wiele innych produktów. Natomiast na plenerowej scenie można było zobaczyć ludowe zespołu i kapele z Suwalszczyzny.
Całość otworzyli między innymi ks. Lech Łuba, były proboszcz parafii pw. św. Kazimierza Królewicza oraz prezydent Suwałk Czesław Renkiewicz, .
– Chciałbym w imieniu suwalskiego samorządu bardzo serdecznie podziękować parafii pod wezwaniem Kazimierza Królewicza za to, że współorganizuje to wydarzenie od ponad 20 lat tworząc niesamowitą atmosferę – mówił prezydent Cz. Renkiewicz – Organizujemy to wydarzenie żeby wrócić do naszych tradycji, do korzeni, do naszej– dodał Czesław Renkiewicz.
Kaziuk to tradycyjny odpustowy jarmark, który od czterystu lat odbywa się w Wilnie w dzień Świętego Kazimierza. Od kilkunastu lat Kaziuki organizowane są również w polskich miastach. Ten organizowany w Suwałkach cieszy się niesłabnącą popularnością.