12 lipca obchodzimy Dzień Pamięci Ofiar Obławy Augustowskiej. Trwająca między 12 a 20 lipca 1945 r. Obława Augustowska, nazywana „małym Katyniem”, to największa po II wojnie światowej akcja pacyfikacyjna przeprowadzona Polakach przez siły sowieckie wspierane przez polskich komunistów. Celem tej operacji było rozbicie oddziałów partyzanckich operujących na pograniczu polsko-litewskim, w Puszczy Augustowskiej i na terenach do niej przyległych. Liczba ofiar jest duża, choć dokładnie nie jest znana. Na pewno nie znany jest los co najmniej 592 osób, które zostały aresztowane. Rodziny wielu z nich mieszkają w Suwałkach.

Wciąż pamiętamy o tych co zginęli przed 77 laty. 10 lipca w Gibach na wzgórzu, na którym przed 31 laty ustawiono pomnik ofiar obławy z lipca 1945 roku odbyły się uroczystości, w których uczestniczył premier Mateusz Morawiecki, parlamentarzyści, przedstawiciele rodzin ofiar obławy, samorządowcy i mieszkańcy Sejneńszczyzny, Suwalszczyzny i Ziemi Augustowskiej. Kolejne obchody w Gibach odbędą się 17 lipca (niedziela), a rozpoczną się o godz. 11 mszą św., po czym ich uczestnicy przejdą pod Pomnik Ofiar Obławy  na wzgórzu. To dobrze, że coraz więcej osób upamiętnia osoby zaginione w lipcu 1945 r. na Suwalszczyźnie, Ziemi Augustowskiej i Sejneńszczyźnie. Daje to gwarancje, że pozostaną one w pamięci zbiorowej, a nie tylko rodzin zaginionych.

Co wiemy o Obławie Augustowskiej

Fot. Podlaski Urząd Wojewódzki