Suwalscy policjanci, podczas minionego weekendu, zatrzymali dwóch nietrzeźwych kierowców. Niechlubnym rekordzistą okazał się 48-latek, który spowodował kolizję. Mężczyzna zdecydował się prowadzić auto, nie posiadając uprawnień i mając ponad 3,3 promila alkoholu w organizmie. Teraz dalszym losem nieodpowiedzialnych kierowców zajmie się sąd.

W sobotę,wieczorem, dyżurny suwalskiej jednostki Policji, otrzymał informację o nietrzeźwym kierującym, który spowodował kolizję. Na wskazaną ulicę Utrata w Suwałkach natychmiast zostali skierowani policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Suwałkach. Jak wstępnie ustalili mundurowi, kierowca volkswagena, podczas zmiany pasa ruchu, otarł się o innego volkswagena uszkadzając go. Badanie alkomatem wykazało, że 48- letni kierujący miał 3,3 promila alkoholu w organizmie. Również w sobotę, w Bakałarzewie, policjanci zatrzymali do kontroli drogowej kierującego oplem. Badanie wykazało, że 55- latek kierował oplem mając ponad 1,4 promila alkoholu w organizmie. Ponadto, po sprawdzeniu w policyjnych systemach, wyszło na jaw, że 55-latek ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, który obowiązuje od czerwca 2016 roku do czerwca 2022 roku. Za niestosowanie się do środków karnych orzeczonych przez sąd grozi kara pozbawienia wolności nawet do lat 5.

Pamiętajmy, że pijany kierowca na drodze jest bardzo poważnym zagrożeniem. Wystarczy nieraz krótki telefoniczny sygnał dany Policji, by funkcjonariusze podjęli natychmiastowe działania i wyeliminowali z ruchu drogowego potencjalnego sprawcę wypadku. Jeden telefon pod numer alarmowy 112 może uratować czyjeś życie i zdrowie.