Symboliczna uroczystość z okazji Dnia Zwycięstwa– 76. rocznicy zakończenia II wojny światowej w Europie odbyła się w sobotę (8 maja) w Suwałkach przed Pomnikiem Żołnierzy Września 1939 r. Z uwagi na pandemię koronawirusa i wprowadzone obostrzenia ograniczono dzisiejszą rocznicę do krótkich przemówień i symbolicznego złożenia kwiatów, które poprzedził dźwięk syren alarmowych.
– Grobów ofiar II Wojny Światowej tutaj w Suwałkach i na Suwalszczyźnie nam nie brakuje. Niech będą one dla nas i przyszłych pokoleń przestrogą. Nigdy więcej wojny, faszyzmu, totalitaryzmu, nacjonalizmu, rasizmu, antysemityzmu – mówił Łukasz Kurzyna, zastępca prezydenta Suwałk.
Kwiaty pod pomnikiem złożyli m.in.: kombatanci, poseł Jarosław Zieliński, zastępcy prezydenta Suwałk: Łukasz Kurzyna oraz Roman Rynkowski, radni Rady Miejskiej: Anna Gawlińska, Wojciech Pająk i Jarosław Kowalewski oraz starosta suwalski Witold Kowalewski, wójt gminy Suwałki Zbigniew Mackiewicz oraz żołnierze 14 Pułku Artylerii Przeciwpancernej, harcerze i młodzież szkolna.
Na Suwalszczyźnie koniec II wojny nie oznaczał końca walki i ofiar. Już w lipcu 1945 r. w naszym regionie doszło do największej zbrodni na ziemiach polskich po II wojnie światowej czyli obławy augustowskiej, w której zginęło ok. 600 mieszkańców powiatów: augustowskiego, suwalskiego, sejneńskiego i sokólskiego.