Od 17 lat 2 maja obchodzimy Dzień Flagi Rzeczypospolitej. To święto miało przypomnieć Polakom historię i tradycję symboli państwowych. Miało stać się okazją do zamanifestowania naszej przynależności do bardzo zróżnicowanej wspólnoty narodowej. Jego podstawowe przesłanie brzmiało: wiele nas różni, ale jednoczy biało-czerwona. Tak miało być.
Niestety wciąż nie ma pomysłu na obchodzenie tego radosnego święta. Najczęściej ograniczamy się do wywieszenia biało-czerwonej flagi, a i z tym bywa różnie. Zazwyczaj biało-czerwone flagi pojawiają się na większości budynków urzędów, instytucji publicznych, szkół, zakładów pracy i coraz częściej na budynkach prywatnych. Chociaż dzieje się to wciąż zbyt rzadko. Według raportu Najwyższej Izby Kontroli zaledwie jedna czwarta Polaków wywiesza biało-czerwoną flagę w święta narodowe i państwowe. A w naszym regionie ten odsetek jest jeszcze niższy.
– Dzień Flagi RP powinien jednoczyć Polaków, ale wciąż nie ma pomysłu na sposób obchodzenia tego radosnego święta
– Trzeba odróżnić biało-czerwoną flagę państwową od biało-czerwonych barw, na których kibice sportowi wypisują np. nazwy miejscowości
– Biało-czerwona flaga powinna towarzyszyć nam zawsze w najważniejszych chwilach naszego życia
Nie tylko od święta
Zgodnie z prawem flagę o barwach narodowych można eksponować przez cały rok, a nie tylko w święta państwowe i narodowe. W wielu krajach jest zwyczaj wywieszania takiej flagi w ważne dni dla każdego obywatela np. w dniu urodzin bądź imienin. Ważne, żeby to robić zgodnie z zasadami.
– Zacznę od tego, że barwy te wrosły w nasze dzieje, a ich odpowiednie eksponowanie jest pożądane i godne pochwały, stanowi bowiem oznakę szacunku i więzi z państwem i narodem polskim. Warto też przypomnieć, że istnieje rozróżnienie między barwami narodowymi, a flagą państwową. Ta ostatnia ma określone proporcje – 5:8. Należy ją umieszczać na drzewcu lub maszcie, o ile to możliwe po prawej stronie, nie może dotykać, ziemi, bruku lub wody, a przy silnym wietrze i deszczu nie należy jej wywieszać – wyjaśnia dr Jarosław Schabieński, naczelnik Oddziałowego Biura Upamiętnienia Walki i Męczeństwa Instytutu Pamięci Narodowej w Białymstoku.
W Suwałkach nie mamy dużo przykładów dobrych praktyk eksponowania flagi biało-czerwonej, ale niestety nie brak też złych. Na pewno sporo jest do poprawy, chociaż często wynika to z braku szczegółowych zasad używania symboli państwowych.
Barwy flagi naszego kraju złożone z dwóch poziomych pasów: białego oraz czerwonego są odwzorowaniem kolorystyki godła państwowego, który stanowi orzeł biały na czerwonym polu. Czasami na flagach pojawia się orzeł w koronie.
– Prawo rozróżnia flagę państwową Rzeczypospolitej Polskiej oraz flagę państwową z godłem Rzeczypospolitej Polskiej. Flaga państwowa z godłem zarezerwowana jest dla oficjalnych przedstawicielstw Rzeczypospolitej za granicą, cywilnych lotnisk i lądowisk, cywilnych samolotów podczas lotów za granicą, kapitanatów/bosmanatów portów oraz statków morskich. Nie mogą jej eksponować osoby prywatne – jednoznacznie informuje dr J. Schabieński.
Flaga RP – bez napisów; barwy narodowe – z napisami
Na fladze RP nie wolno umieszczać żadnych napisów i rysunków. Powszechny stał się zwyczaj umieszczania na barwach narodowych nazw miejscowości, z których przyjeżdżają kibice na zawody sportowe. Aby jednak nie naruszać zasad, powinny to być barwy narodowe, a nie flagi o proporcji 5:8. Barwy narodowe różnią się od flagi państwowej RP tym, że nie mają określonych proporcji. Mogą być dowolnej długości i szerokości. Trzeba jednak pamiętać, że szerokość obu pasów musi być równa. Przykładem są kokardy narodowe.
– Kokardę narodową (kotylion to ozdoba balowa) można nosić w klapie płaszcza, marynarki lub żakietu. Kolor biały powinien znajdować się w centrum, a czerwony w otoku – wyjaśnia dr J. Schabieński.
Biało-czerwona jest trendy
Nie brak państw, w których barwy narodowe są przedmiotem dumy, nie są „obciachem”. Pojawiają się one na flagach wywieszanych w oknach, przydomowych masztach, ale też na ubraniach. Dzieje się tak w Stanach Zjednoczonych, Norwegii czy we Włoszech.
– Możliwe jest umieszczenie na różnego rodzaju przedmiotach stylizowanego albo artystycznie przetworzonego godła, czy barw narodowych. Należy jednak pamiętać, aby przedmioty te nie naruszały zasad dobrego smaku i poważania, jakie winniśmy naszym symbolom narodowym – uważa dr J. Schabieński.
A zatem czas na biało-czerwoną modę. Ogromną rolę do odegrania mają tutaj nauczyciele, bo „czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci”. Podobnie uważają autorzy NIK-owskiego raportu. Barwy biało-czerwone powinny być trendy.
Zaledwie od 102 lat kolory biały i czerwony są oficjalnymi barwami narodowymi Polski. Chociaż, po raz pierwszy kolory biały z czerwonym za barwy Polaków uznał Sejm Królestwa Polskiego 7 lutego 1831 r. w czasie powstania listopadowego: „Kokardę narodową stanowić będą kolory herbu Królestwa Polskiego oraz Wielkiego Księstwa Litewskiego”.
1 sierpnia 1919 r. Sejm Ustawodawczy ustanowił: „Za barwy Rzeczypospolitej Polskiej uznaje się kolor biały i czerwony w podłużnych pasach równoległych, z których górny – biały, dolny zaś – czerwony”. Obecne kolory flagi zostały określone w art.4 ustawy z 31 stycznia 1980 r.