Czteroletnie licea, uszczelnienie subwencji dla szkół niepublicznych, dodatkowe „wagi” dla małych i wiejskich szkół – to tylko część planowanych reform oświatowych, o których w piątek 12 lutego w m I LO im. Marii Konopnickiej mówiła Anna Zalewska Minister Edukacji Narodowej

Minister w auli I LO spotkała się dyrektorami szkół, nauczycielami i pracownikami suwalskich placówek oświatowych, przedstawicielami kuratorium oraz władz samorządowych. Krótkie spotkanie zdominowała sprawa 6 latków – stali się oni zakładnikami pieniędzy i polityki – twierdziła pani minister. Nie będzie problemów z zatrudnionymi dodatkowymi nauczycielami do pierwszych klas, mogą być oni przesunięci po prostu do przedszkoli, bo tam trafi większość 6-latków.

Z poglądami minister nie zgadzała się Zastępca Prezydenta Miasta Suwałk Ewa Sidorek. Stwierdziła, że mimo utworzenia we wszystkich szkołach podstawowych w mieście oddziałów przedszkolnych dla 6-latków, pracę stracić może aż 20 nauczycieli.

Rewolucja dotknąć ma też szkoły zawodowe. Już teraz przedsiębiorcy skarżą się na brak wykształconych robotników – mówiła minister, chcemy oprzeć się na wzorach szkół zawodowych funkcjonujących w Niemczech, gdzie to pracodawca partycypuje w kosztach kształcenia swoich pracowników, a nawet wypłaca im stażowe.