Suwalscy policjanci zatrzymali do kontroli kia. Okazało się, że siedzący za kierownicą 40-latek jest pod wpływem narkotyków. Przy mieszkańcu naszego miasta policjanci znaleźli też ponad 12 gramów amfetaminy. Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzut posiadania narkotyków, za co grozi do 3 lat pozbawienia wolności.

Suwalscy policjanci, w nocy z piątku na sobotę, na terenie miasta zatrzymali do kontroli kia. Za kierownicą auta siedział 40-letni mieszkaniec Suwałk. Podczas rutynowej kontroli zachowanie mężczyzny było nieadekwatnie nerwowe do sytuacji. Policjanci przeprowadzili badanie kierowcy na zawartość środków odurzających. Wykazało, że 40-latek jest pod wpływem narkotyków. W trakcie dalszych czynności przy mężczyźnie mundurowi znaleźli również narkotyki. Blaszane pudełeczko z zawartością torebki strunowej, w której był biały proszek mężczyzna miał ukryte w nerce, przewieszonej na pasie. Wstępne badanie narkotesterem wykazało, że zabezpieczona substancja, to ponad 12 gramów amfetaminy. Suwalczanin został zatrzymany i stracił prawo jazdy. Zatrzymany usłyszał zarzut posiadania środków odurzających, za co grozi do 3 lat pozbawienia wolności.

Źródło: KMP Suwałki