Skomunikowanie Suwałk z resztą Polski, w tym i Europy, było i jest jednym z najważniejszych dla mnie tematów. Dzięki wspólnej walce – mojej i Państwa – przy okazji akcji protestacyjnych, które organizowaliśmy na rzecz przyspieszenia budowy obwodnicy Suwałk, daliśmy wyraźnie do zrozumienia jak ważną dla naszego miasta i regionu jest budowa tej drogi oraz całej trasy S61. Dziś mamy zapewnienie w postaci ogłoszonych przetargów i rządowych dokumentów, że suwalska obwodnica będzie gotowa w 2018 roku, a cała „Via Baltica” powstanie do końca 2023 roku.
Teraz przychodzi pora by zawalczyć o kolejną ważną dla Suwałk inwestycję – mianowicie trasę kolejową „Rail Baltica”. Obecnie konsultowany jest „Krajowy Program Kolejowy do 2023 roku – Infrastruktura kolejowa zarządzana przez PKP Polskie Linie Kolejowe”. Niestety w tym dokumencie znajdują się niekorzystne zapisy dotyczące budowy odcinka „Rail Baltiki” z Białegostoku przez Suwałki do granicy z Litwą.
Inwestycja ta znalazła się na liście projektów rezerwowych programu – na 3 miejscu od końca wśród 146 różnych projektów inwestycyjnych. Oznacza to, że jeżeli dokument zostałby zaakceptowany w takim kształcie, to realizacja tej inwestycji stanęłaby pod bardzo dużym znakiem zapytania.
Oczywiście takie zapisy nie spotykają się z moją akceptacją, dlatego też przesłałem swoje uwagi do Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju, w których zwracam uwagę na pilną potrzebę budowy tego odcinka linii kolejowej i przesunięcia go na listę podstawową projektów do realizacji.
W najbliższych dniach zwrócę się również z odrębnym wnioskiem do wszystkich parlamentarzystów z województwa podlaskiego o poparcie moich uwag i podjęcie wspólnej walki o tę ważną dla Suwałk i całego naszego regionu inwestycję.
Jak zawszę na bieżąco będę Państwa informował o swoich działaniach podjętych na rzecz rozwoju Suwałk.