Czuł się bezkarnie. Przyszedł do drogerii, zabrał drogie perfumy, po czym nie płacąc za towar wyszedł. Policjanci ustalili i zatrzymali złodzieja. Nie miał już skradzionego mienia, bo je sprzedał. 17-latek usłyszał już zarzuty kradzieży.

Suwalscy policjanci ustalili, że 17-latek z drogerii ukradł perfumy o łącznej wartości 1100 złotych. Nieletni został zatrzymany, ale nie miał już skradzionego mienia, ponieważ sprzedał je przypadkowym osobom, a pieniądze przeznaczył na bieżące potrzeby. Okazało się, że nieletni jest na ucieczce z ośrodka wychowawczego, gdzie trafił za wcześniej popełnione czyny karalne. Teraz nieletni odpowie przed sądem rodzinnym, który zadecyduje o jego dalszym losie.

źródło: www.suwalki.policja.pl